G-8 Będzie zajmował się kryzysem w strefie euro

Stany Zjednoczone przez najbliższe dni będą centrum światowej polityki i dyplomacji. Dziś w Camp David rozpoczyna się spotkanie przywódców grupy G-8, po nim w Chicago odbędzie się szczyt NATO.

Stany Zjednoczone przez najbliższe dni będą centrum światowej polityki i dyplomacji. Dziś w Camp David rozpoczyna się spotkanie przywódców grupy G-8, po nim w Chicago odbędzie się szczyt NATO.

Do grupy G-8 poza Stanami Zjednoczonymi należą Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Włochy, Kanada, Japonia i Rosja. Barack Obama zaprosił przywódców tych krajów do prezydenckiego ośrodka wypoczynkowego w Camp David "Każdy z przywódców będzie miał własny domek. Będą się więc mogli spotykać nieformalnie i wykorzystać potencjał Camp David" - mówi doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego Tom Donillon.

Główne tematy rozmów to sprawa irańskiego programu nuklearnego oraz kryzys w strefie Euro. Donillon pochwalił Europę, że zaczyna odchodzić od koncepcji walki z kryzysem wyłącznie poprzez zaciskanie pasa. "Stany Zjednoczone ciszą się, że w Europie coraz większy akcent kładzie się na miejsca pracy i wzrost gospodarczy" Jutro większość uczestników spotkania w Camp David przeniesie się do Chicago, gdzie odbędzie się szczyt NATO poświecony miedzy innymi przyszłości misji w Afganistanie.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Stany | camp | kryzys w strefie euro | David
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »