Gdy Szwedzi wchodzą, to od razu na całego

Ponad 25 hektarów gruntu w Zabrzu, w rejonie Drogowej Trasy Średnicowej, kupił szwedzki koncern meblowy Ikea. Firma zamierza tam wybudować swój sklep oraz centrum handlowe. Do końca tego roku ma potrwać przygotowywanie gruntu przez miasto.

W środę przedstawiciele zabrzańskiego samorządu oraz spółki Inter Ikea Centre Polska podpisali w Zabrzu akt notarialny sprzedaży gruntu. Jak poinformował dyrektor ds. rozwoju spółki Wojciech Dzwonkowski, teraz rozpoczną się prace projektowe.

Już wcześniej przedstawiciele inwestora sygnalizowali, że na kupionym gruncie planują wybudować sklep oraz centrum handlowe. Do tej pory taki kompleks powstał jedynie w Łodzi. W środę nie chcieli mówić o szczegółach. - Wkrótce powiemy więcej o projekcie, który chcemy przygotować dla Zabrza - powiedział przed podpisaniem umowy Dzwonkowski.

Dodał, że prace projektowe potrwają kilka-kilkanaście miesięcy. - Bardzo zależy nam, aby to sprawnie i szybko przeprowadzić. Zarówno spółka Ikea, jak i Inter Ikea są żywotnie zainteresowane tym, żeby sklep i centrum handlowe powstały w najkrótszym możliwym czasie - mówił dopytywany przez dziennikarzy.

Dziennikarze pytali też o losy gruntu, który kilka lat temu koncern kupił w Częstochowie - również zapowiadając tam inwestycję handlową. - Tam także będziemy budować Ikeę i centrum handlowe - powiedział w środę przedstawiciel firmy. Dotąd w woj. śląskim Ikea ma tylko jeden sklep - w Katowicach, w rejonie al. Rozdzieńskiego (trasa S86).

Podczas środowej uroczystości prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik zaakcentowała, że inwestycja Ikei daje miastu "nie tylko szansę rozwoju, ale także miejsca pracy dla mieszkańców". Według szacunków firmy planowana skala inwestycji wiąże się z bezpośrednim zatrudnieniem "kilkuset osób". - Biorąc pod uwagę firmy współpracujące, choćby na przykładzie innych naszych centrów handlowych i sklepów Ikea, to jest do półtorej tysiąca ludzi - wskazał Dzwonkowski.

Na początku czerwca spółka Inter Ikea Centre Polska wygrała przetarg na 25,7 ha gruntu w pobliżu zabrzańskiej dzielnicy Zaborze - przy granicy z Rudą Śląską. Zaoferowała ok. 22 mln zł.

Teren ten przylega do łączącej śląskie miasta Drogowej Trasy Średnicowej. Znajduje się po jej południowej stronie, rozpościerając się między trasą a potokiem Czarniawka. Obecnie w większości to nieużytki, w części likwidowane ogródki działkowe, a w jeszcze innej - częściowo zrekultywowane zwałowisko pogórnicze.

23,7 ha jest własnością Skarbu Państwa, pozostała część - miasta.

W pobliżu znajduje się węzeł DTŚ, do którego Ikea będzie zobowiązana dobudować drogę (równoległą do głównej trasy, łączącą węzeł z pobliską ul. Lompy).

Teren jest mocno nierówny. Miasto zobowiązało się przeprowadzić na własny koszt tzw. makroniwelację, czyli wyrównanie. Zgodnie z umową Ikea udostępnia teren, przewidując, że miasto ukończy prace do końca br.

Warunki przetargu na sprzedaż terenu zastrzegały też, że jego nabywca powinien zaprojektować i stworzyć rekreacyjny teren zielony w dolinie potoku Czarniawka, o powierzchni nie mniejszej niż 5 ha.

Uzyskana cena ok. 22 mln zł stała się najwyższą dotąd kwota transakcji za sprzedaż nieruchomości w Zabrzu. Za 19 mln zł w 1997 r. sprzedano grunty pod istniejące dziś w rejonie drogi krajowej nr 88 centrum handlowe M1.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze