"Gospodarka światowa załamuje się"
Globalna gospodarka załamuje się, a w USA może być głęboka recesja - uważa Robert J.Schiller, główny ekonomista Macromarkets LLC i ekonomista Yale University. - Mamy statek, który tonie - powiedział Schiller, odnosząc się do sytuacji w globalnej gospodarce. - Pomimo że Departament Skarbu USA i Fed zwiększyły dostępność kredytów, nadal mamy znaczącą recesję - dodał.
W środę Fed, EBC i kilka innych banków centralnych obniżyło stopy procentowe podczas bezprecedensowej skoordynowanej akcji, która miała na celu ograniczenie strat na rynkach finansowych z powodu najostrzejszego od 70 lat kryzysu.
- Władze tu trochę załatają, tam trochę dosztukują, ale nie wykorzystują podstawowych zasad ekonomicznych, bo nie ma na to czasu" - uważa Schiller. - Teraz starają się, aby "statek utrzymał się na powierzchni" - dodał. Ocenił, że obecny kryzys kredytowy może spowolnić tempo wzrostu gospodarczego w USA na wiele lat.
Sytuacja gospodarcza USA jest bardzo poważna - ocenił wcześniej prezes Banku Rezerw Federalnych Kansas City Thomas Hoenig. Hoenig powiedział, że jest bardzo zaniepokojony tym, co dzieje się w gospodarce, ale nadal ma nadzieję, że USA uda się przez to wszystko przejść. - Wzrost gospodarczy będzie bardzo umiarkowany w tym kwartale, z szansą poprawy do II kwartału 2009 r. - ocenił Hoenig. Hoenig.
Dennis Lockhart, prezydent Banku Rezerw Federalnych w Atlancie podczas wizyty w Nowym Orleanie. - Perspektywy dla wzrostu gospodarczego zdecydowanie pogorszyły się, podczas gdy presja inflacyjna jest coraz mniejsza - powiedział Lockhart.
Szef Fed w Atlancie podkreślił jednak, iż problemy występujące w systemie finansowym w negatywny sposób mogą wpłynąć na gospodarkę.