Grecja: Brakuje pieniędzy na emerytury
Greckie Towarzystwo Ubezpieczeń Społecznych (IKA) nie ma pieniędzy na wypłatę emerytur. Do końca roku ma mu brakować ponad 2 mld euro. Władze zakładu chcą sięgnąć do nietykalnej do tej pory puli, co zdaniem specjalistów wskazuje na dramatyczną sytuację w Grecji.
Władze największego zakładu ubezpieczeniowego w Grecji zamierzają sięgnąć po specjalne składki, które są przeznaczone na emerytury dzisiejszych pracujących. Sprzeciwiają się temu ich związki zawodowe.
- To są oszczędności w ramach solidarności z nowym pokoleniem i uzgodniliśmy, że nie należy ich ruszać. To pewnego rodzaju skarbonka dla młodych ludzi. Jeśli tak się stanie, pokaże to, jak tragiczna jest sytuacja - stwierdził Janis Panajopulos, prezes Generalnej Konfederacji Greckich Pracowników. Wyraził też obawę to, że potrzebna będzie kolejna reforma greckiego systemu ubezpieczeniowego.
Zdaniem specjalistów, dziura w budżecie zakładu ubezpieczeniowego jeszcze bardziej wydłuży czas oczekiwania na decyzję o przyznaniu emerytury. Obecnie czeka się nią od roku do trzech lat.