GUS: Sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła o 3,2 proc. rdr

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2022 r. wzrosła 3,2 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym o spadła 1,4 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 19,9 proc. rdr.

Konsensus przygotowany przez PAP Biznes wskazywał na wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w czerwcu rdr o 6,8 proc. i o 0,7 proc. mdm.

  W cenach bieżących, ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu o 21,3 proc. rdr. 

Sprzedaż przez internet?

Udział sprzedaży przez internet w sprzedaży detalicznej (w cenach bieżących) wyniósł w czerwcu w Polsce 8,6 proc. wobec 8,9 proc. w maju - podał Główny Urząd Statystyczny.

GUS podał, że w czerwcu w porównaniu z majem odnotowano spadek wartości sprzedaży detalicznej przez Internet w cenach bieżących o 3,2 proc.

Reklama

Według GUS spośród prezentowanych grup o znacznym udziale sprzedaży przez Internet spadek udziału raportowały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grup: "tekstylia, odzież, obuwie" (z 22,3 proc. przed miesiącem do 21,7 proc.) oraz "meble, rtv, agd" (odpowiednio z 16,7 proc. do 16,4 proc.), natomiast wzrost udziału odnotowano w grupie "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (z 21,9 proc. do 22,0 proc.)


Eksperci Konfederacji Lewiatan

Kupujemy coraz mniej i ten trend będzie się utrzymywał przynajmniej do wczesnej jesieni - ocenił ekspert Konfederacji Lewiatan Mariusz Zielonka odnosząc się do czwartkowych danych GUS. Spadek PKB może być dużo szybszy niż oczekuje rynek, bo to, że on będzie, jest raczej pewne - dodał.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2022 r. wzrosła o 3,2 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 1,4 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 19,9 proc. rdr. Dane o produkcji budowlano-montażowej wskazują na wzrost w czerwcu o 5,9 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrósł o 5,3 proc. - dodano.

Zdaniem Mariusza Zielonki, eksperta ekonomicznego Konfederacji Lewiatan, czwartkowe dane GUS pokazują już "pierwsze oznaki oszczędności".

Jak wskazał ekspert, nominalnie sprzedaż detaliczna rosła w tempie blisko 20 proc. "Ale wartość sprzedaży detalicznej jest +zjadana+ przez wzrost cen. W czerwcu realnie sprzedaż wzrosła jedynie o 3,2 proc., przy prognozach na poziomie 6 proc. To najgorszy wynik od kwietnia 2021 r." - zaznaczył Mariusz Zielonka.

W jego ocenie najbardziej rzuca się w oczy spadek sprzedaży detalicznej o 1,4 proc. w ujęciu miesięcznym, przy takiej samej liczbie dni roboczych co w czerwcu. "Ostanie dane dotyczące sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i budowlanej zapowiadają, że spadek PKB może być dużo szybszy niż oczekuje tego rynek, bo to że on będzie, jest raczej pewne" - wskazał.

Zaciskamy pasa

Według niego widać też zmianę postaw obywateli. "Zaczęliśmy znacznie rzadziej korzystać z prywatnych środków transportu. Mimo że ceny paliw rosły na początku czerwca w szaleńczym tempie i ich sprzedaż nominalnie wzrosła o ponad 45 proc. to realnie wartość sprzedaży spadła w ujęciu rocznym o 12,6 proc. Być może czerwiec stał się już początkiem tzw. sezonu ogórkowego w sprzedaży, a być może to efekt topniejących oszczędności z kont obywateli spowodowany wyraźnym wzrostem kosztów życia. Jedno jest pewne kupujemy coraz mniej i ten trend będzie się utrzymywał przynajmniej do wczesnej jesieni" - podkreślił.

GUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »