GUS: Sprzedaż jednak poniżej oczekiwań

Sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 3,2 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2012 roku, a miesiąc do miesiąca wzrosła o 3,6 proc. - podał we wtorek GUS. Sprzedaż detaliczna realnie wzrosła o 3,7 proc. w ujęciu rocznym. Stopa bezrobocia w październiku wyniosła 13,0 proc. wobec 13,0 proc. we wrześniu podał - GUS

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w październiku rdr wzrosła o 4,3 proc., a mdm wzrosła o 4,7 proc.

W październiku 2013 r. utrzymały się tendencje wskazujące na stopniowe utrwalanie notowanych w poprzednich miesiącach oznak ożywienia gospodarczego - ocenia Główny Urząd Statystyczny.

"W październiku br. utrzymały się tendencje wskazujące na stopniowe utrwalanie notowanych w poprzednich miesiącach oznak ożywienia gospodarczego" - napisano w opublikowanym we wtorek miesięcznym biuletynie.

"Obserwowano dalszy wzrost produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej. Zmniejszyła się skala spadku produkcji budowlano-montażowej. Umocniło się tempo wzrostu sprzedaży usług w transporcie. W okresie trzech kwartałów br. badane przedsiębiorstwa niefinansowe uzyskały nieco korzystniejsze niż przed rokiem wyniki finansowe i zwiększyły poziom nakładów inwestycyjnych" - dodano.

Reklama

Urząd podał również, że sprzedaż hurtowa przedsiębiorstw handlowych zwiększyła się w minionym miesiącu o 3,4 proc. licząc rok do roku. Natomiast w ujęciu miesięcznym urosła o 3,6 proc.

Sprzedaż hurtowa przedsiębiorstw hurtowych wzrosła w październiku o 1,6 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku, a wobec września br. o 4,2 proc.

GUS ocenił w comiesięcznym biuletynie, że w październiku utrzymały się tendencje wskazujące na stopniowe utrwalanie notowanych w poprzednich miesiącach oznak ożywienia gospodarczego.

"Obserwowano dalszy wzrost produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej.

Zmniejszyła się skala spadku produkcji budowlano-montażowej. Umocniło się tempo wzrostu sprzedaży usług w transporcie. W okresie trzech kwartałów br. badane przedsiębiorstwa niefinansowe uzyskały nieco korzystniejsze niż przed rokiem wyniki finansowe i zwiększyły poziom nakładów inwestycyjnych" - dodano.

Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej we wrześniu i w październiku:

             październik  październik    wrzesień  wrzesień
               rdr          mdm         rdr       mdm
pojazdy mechaniczne                                        
               21,2         14,6        16,8      12,1
paliwa                                                     
              -5,6          2,3        -4,8      -2,8
żywność, napoje, wyroby tytoniowe                            
               5,3          4,8         3,5      -5,3
pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach          
               5,6          9,1         8,2      -8,5
leki, kosmetyki                                             
              10,9          7,1         8,1       0,1
odzież, obuwie                                               
               5,8          4,1        15,2      16,6
meble, AGD, RTV                                              
               2,7         -1,7         4,5       0,2
prasa, książki                                               
               2,3         -2,4         0,3       3,4
pozostałe                                                  
              -4,1         -4,6         1,9       2,2
ogółem         3,2          3,6         3,9      -0,9

OPINIE

Główna Ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek o wtorkowych danych GUS. "Dynamika sprzedaży detalicznej okazała się niższa od średniej prognozy rynkowej i naszej na poziomie 4,2 proc. rok do roku. Natomiast stopa bezrobocia rejestrowanego, zgodnie z oczekiwaniami, ustabilizowała się na poziomie 13 proc.

Październik nie przyniósł - wbrew oczekiwaniom - dalszego przyspieszenia tempa wzrostu sprzedaży detalicznej w ujęciu rocznym. Niemniej jednak można oczekiwać, że w kolejnych miesiącach ono nastąpi. Będzie to z jednej strony efektem niskiej bazy odniesienia z końca poprzedniego roku, kiedy to sprzedaż detaliczna mocno hamowała, a z drugiej - rosnącej powoli skłonności do zakupów w gospodarstwach domowych. Według naszych szacunków dynamika realna sprzedaży detalicznej w całym czwartym kwartale br. ma szansę zbliżyć się do 5,0 proc. rok do roku wobec 3,9 proc. w ujęciu rocznym w trzecim kwartale. '

W przypadku stopy bezrobocia rejestrowanego październik był trzecim z rzędu miesiącem jej stabilizacji. Choć jest ona nadal wysoka - rok temu wynosiła 12,5 proc., to pozytywną informacją jest niewątpliwie to, że ani we wrześniu, ani w październiku nie nastąpił jej wzrost. Zazwyczaj w miesiącach jesiennych tak się działo. Pomogły na pewno środki uruchomione na aktywizację bezrobotnych z Funduszu Pracy, ale czynnikiem sprzyjającym była i jest nadal łagodna jak na tę porę roku pogoda.

Listopad na pewno przyniesie już wzrost stopy bezrobocia, ale może być on bardzo delikatny. Wiele wskazuje na to, że na koniec roku stopa bezrobocia nie przekroczy 13,7 proc.

Dane dotyczące sprzedaży detalicznej i bezrobocia nie będą miały wpływu na najbliższą decyzję Rady Polityki Pieniężnej. Rada utrzymywać będzie stopy procentowe na niezmienionym poziomie przynajmniej do końca czerwca 2014 r. i nie jest wykluczone, że okres ten przedłuży. Nadal spodziewamy się pierwszej podwyżki stóp procentowych najwcześniej pod koniec trzeciego kwartału przyszłego roku."

Nowe zamówienia w przemyśle w Polsce wzrosły w październiku w ujęciu rok do roku o 3,2 proc., po wzroście o 9,9 proc. w poprzednim miesiącu - poinformował we wtorek GUS. W ujęciu miesięcznym zamówienia spadły o 3,2 proc. w porównaniu ze wzrostem o 16,9 proc. w poprzednim miesiącu. Nowe zamówienia w przemyśle na eksport wzrosły w październiku w ujęciu rok do roku o 1,1 proc., po wzroście o 14,2 proc. w poprzednim miesiącu. Natomiast w ujęciu miesięcznym nowe zamówienia na eksport spadły o 9,8 proc. Przed miesiącem zamówienia na eksport wzrosły o 21,4 proc. miesiąc do miesiąca. Wskaźnik nowych zamówień w przemyśle pokazuje rozwój popytu na wyroby i usługi. Służy on do oceny przyszłej produkcji.

_ _ _ _ _

Ekonomista z banku Raiffeisen Polbank Paweł Radwański o wtorkowych danych GUS. "Widać, że działania, o których wielokrotnie informuje ministerstwo pracy, czyli wydatki na aktywizację osób bezrobotnych przynoszą najwyraźniej efekt. Mamy wyhamowanie bądź opóźnienie niekorzystnych tendencji sezonowych. Gdybyśmy patrzyli na to tak, jak w poprzednich latach, to w październiku można by oczekiwać wzrostu bezrobocia do ok. 13,1 proc. Pytanie dotyczy jednak tego, na ile te tendencje są trwałe. Musimy pamiętać, że bezrobotny, który idzie na kurs przygotowujący do pracy, nie jest klasyfikowany jako osoba bezrobotna. Dopiero za kilka miesięcy zobaczymy, na ile te kursy były skuteczne (...). W tej chwili wydaje mi się, że stopa bezrobocia na koniec roku wyniesie ok. 13,6 proc. Czynniki sezonowe od przyszłego miesiąca na pewno dadzą znać.

Duży wpływ na niższą od spodziewanej sprzedaż detaliczną (ekonomiści ankietowani przez PAP spodziewali się wzrostu sprzedaży detalicznej o 4,3 proc. rdr i wzrostu o 4,7 proc mdm - PAP) miały kategorie, które mogły odpowiadać za niski odczyt inflacji w tym miesiącu. (...). Mamy bardzo wyraźny spadek cen sprzedaży paliw w ujęciu rocznym, o 5,6 proc., podczas gdy w poprzednim miesiącu spadek wynosił 4,8 proc. (...). Dla gospodarki niższe ceny paliw są jednak dobrym zjawiskiem.

Rozczarowało mnie spowolnienie sprzedaży w kategorii meble, RTV i AGD. To kategoria ważna (...), bowiem jest skorelowana z koniunkturą na rynku nieruchomości. Poza tym nie są to dobra pierwszej potrzeby. Jeżeli mamy tu spowolnienie, to może to sugerować, że skłonność gospodarstw domowych do wydatków nie jest taka duża, jak mogłoby nam się wydawać jeszcze niedawno.

Z drugiej strony mamy wciąż dobrą sprzedaż prasy i książek oraz pojazdów mechanicznych, których sprzedaż w ujęciu rocznym wzrosła o 21,2 proc. To naprawdę zrobiło na mnie wrażenie.

W sumie dane mają lekko mieszany wydźwięk (...). Podobnie jak dane o inflacji potwierdzają, że nie ma w gospodarce presji inflacyjnej. Ogólnie jest to korzystne (...) niemniej brak presji inflacyjnej potwierdza, iż gospodarka nie odbija się tak szybko, ludzie nie mają zbyt dużo pieniędzy do wydawania, ani nie są bardzo skłonni do ich wydawania, mimo że ostatnie wskaźniki koniunktury konsumenckiej bardzo mocno przyspieszają.

_ _ _ _ _ _ _

- Główny ekonomista banku Credit Agricole Jakub Borowski o wtorkowych danych GUS. "Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku zmniejszenia dynamiki sprzedaży pomiędzy październikiem a wrześniem była różnica w liczbie dni roboczych - we wrześniu br. liczba dni roboczych była o jeden większa niż w 2012 r., podczas gdy w październiku br. liczba dni roboczych była taka sama jak przed rokiem. Dane o październikowej sprzedaży sygnalizują wysokie prawdopodobieństwo realizacji naszego scenariusza, zgodnie z którym w czwartym kwartale br. wzrost konsumpcji prywatnej przyspieszy do 1,1 proc. rok do roku wobec 0,8 proc. w trzecim kwartale.

Wsparciem dla konsumpcji pozostają: niska inflacja, stopniowa poprawa sytuacji na rynku pracy (realny fundusz płac w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób wzrósł w październiku o 2,1 proc. rdr, wobec 1,4 proc. w trzecim kwartale) oraz wzrost akcji kredytowej w segmencie kredytów konsumpcyjnych. To skutek zmian w rekomendacji T, oddziałujących w kierunku zwiększenia dostępności tych kredytów. W październiku roczna dynamika kredytów konsumpcyjnych wyniosła 3,2 proc. rok do roku i była najwyższa od sierpnia 2010 r.

Wyprzedzające wskaźniki koniunktury, wskazujące na wysokie prawdopodobieństwo dalszej stopniowej poprawy sytuacji na rynku pracy, a także utrzymująca się poprawa nastrojów konsumenckich sygnalizują, że umiarkowane ożywienie konsumpcji prywatnej ma charakter trwały.

Dzisiejsze, gorsze od oczekiwań rynku, dane o październikowej sprzedaży detalicznej są naszym zdaniem lekko negatywne dla kursu złotego i neutralne dla rynku długu.

Główny ekonomista Banku Millennium Grzegorz Maliszewski o wtorkowych danych GUS za październik .

"Sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku o 3,2 proc. rok do roku, po wzroście o 3,9 proc. rok do roku we wrześniu, co było wynikiem gorszym od oczekiwań i zgodnym z naszą prognozą. W ujęciu realnym sprzedaż zwiększyła się o 3,7 proc. rok do roku, co potwierdza, że ceny towarów spadają, a utrzymywanie się dodatniej inflacji jest skutkiem wzrostu cen usług, głównie komunalnych.

W ujęciu nominalnym mieliśmy do czynienia z utrzymaniem silnego wzrostu sprzedaży pojazdów mechanicznych (o 21,2 proc. rok do roku), co jest prawdopodobnie odzwierciedleniem prywatnego eksportu samochodów. Wzrosty, chociaż nieco mniejsze niż przed miesiącem, odnotowano we wszystkich kategoriach poza paliwami i kategorią pozostałe. Ożywienie jest więc szerokie, co wynika naszym zdaniem ze stabilizacji sytuacji na rynku pracy i niskiej inflacji.

Stopa bezrobocia rejestrowanego utrzymała się w październiki na poziomie 13 proc. i była o 0,5 pkt proc wyższa niż przed rokiem. We wrześniu jej wzrost rok do roku wyniósł 0,6 pkt proc., sytuacja na rynku pracy uległa więc stabilizacji. W ujęciu rok do roku mieliśmy do czynienia ze spadkiem liczby nowo zarejestrowanych bezrobotnych oraz wzrostem liczby bezrobotnych wyrejestrowanych, w szczególności z tytułu podjęcia pracy (o aż 18,1 proc. rok do roku). Większa niż przed rokiem była też liczba ofert pracy zgłoszonych w urzędach, w szczególności z sektora prywatnego. Kolejne miesiące powinny przynieść wzrost bezrobocia, który jest typowy dla miesięcy zimowych, kiedy zatrzymane są prace wymagające dobrej pogody. W grudniu powinna ona wynieść 13,8 proc. wobec 13,4 proc. na koniec 2012 roku.

Wtorkowe dane GUS potwierdzają powolne i oczekiwane ożywienie w zakresie konsumpcji; są neutralne z punktu widzenia polityki pieniężnej. Nie miały więc wpływu na rynek finansowy".

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »