Handel internetowy napędza branżę kurierską
Do końca 2018 roku rynek przesyłek kurierskich w Polsce będzie wart 6,4 mld zł. Firmy z branży inwestują w coraz bardziej nowoczesną infrastrukturę.
Handel internetowy jest głównym motorem napędzającym branżę kurierską. Do rozwoju przyczyniają się także rosnący handel międzynarodowy i dobra sytuacja gospodarcza w Polsce. Eksperci prognozują, że do końca przyszłego roku rynek przesyłek kurierskich urośnie o 12 proc. i będzie wart już 6,4 mld zł, a wolumen przesyłek przekroczy 440 mln. Tak szybki rozwój wymusza na firmach kurierskich kolejne inwestycje. Na warszawskim Lotnisku Chopina otwarto właśnie jedną z najnowocześniejszych w całej Europie inwestycji dla branży kurierskiej.
Z tegorocznego raportu Gemius "E-Commerce w Polsce 2017" wynika, że w sieci kupuje 54 proc. polskich internautów, to o 4 proc. więcej niż rok wcześniej. 53 proc. konsumentów kupuje w polskich e-sklepach, a 16 proc. w zagranicznych. Dla większości klientów (82 proc.) głównym czynnikiem, który przemawia za zakupami w internecie, jest całodobowa dostępność.
Rynek KEP (przesyłek kurierskich, ekspresowych i paczkowych) w Polsce rośnie w skokowym tempie już od kilku lat. Jak wynika z danych firmy doradczej PwC w 2015 roku, jego wartość sięgnęła blisko 4,49 mld zł i była o 32 proc. wyższa niż jeszcze w 2011 roku. Natomiast liczba przesyłek nadanych w 2015 roku wyniosła 313 mln sztuk i była o 57 proc. wyższa niż cztery lata wcześniej.
Według prognoz ekspertów PwC do końca 2018 roku wartość rynku KEP urośnie o kolejne 12 proc. rdr. do poziomu 6,4 mld zł. Natomiast wzrost wolumenu wyniesie 11 proc. rdr. do poziomu około 440 mln paczek (raport "Perspektywy wzrostu rynku przesyłek kurierskich, ekspresowych i paczkowych w Polsce do 2018 roku"). Tak szybki rozwój powoduje, że firmy kurierskie muszą być elastyczne, dostosowywać się do rynku i stale inwestować, żeby sprostać oczekiwaniom klientów.
Według szacunków Transparency Market Research do 2024 roku globalny rynek logistyki dla e-commerce urośnie do poziomu 781 mld dolarów ze 122 mld w 2014 roku. Największą część tej branży stanowią właśnie usługi transportowe.
Eksperci PwC zauważyli, że obok e-commerce czynnikami sprzyjającymi branży kurierskiej są również handel międzynarodowy (w latach 2011-2015 liczba paczek przesyłki ekonomicznej zagranicznej zwiększyła się o 88 proc.) i wzrost gospodarczy w Polsce.
- E-commerce ma duży wpływ na rozwój branży logistycznej i kurierskiej. To dynamiczny rynek rosnący szybciej niż standardowy rynek b2b. Klienci mają swoje potrzeby, chcą odbierać przesyłki w różnych godzinach, z różnych miejsc. Dlatego podpisywane są umowy z partnerami, żeby ułatwić finalnemu klientowi możliwość odbioru bądź nadania przesyłki w formie najbardziej dostosowanej do jego oczekiwań - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Edwin Osiecki, wiceprezes do spraw sprzedaży i marketingu oraz członek zarządu DHL Express.
- Większa elastyczność oznacza przede wszystkim dostosowanie procesów kurierskich, zadbanie o odpowiednią liczbę ludzi w najbardziej szczytowych momentach, takich jak końcówka roku, szczyt wyprzedaży czy Black Friday. Z wieloma klientami z dużym wyprzedzeniem ustalamy dni czy tygodnie, w których organizowane są wyprzedaże i do tego dostosowujemy nasze możliwości serwisowe - mówi Edwin Osiecki.