Hiszpania: Szczepienia na COVID-19 rozpoczną się w styczniu
Dobrowolność, trzy fazy, 13 tysięcy punktów szczepień i wyznaczenie grup mających pierwszeństwo w przyjmowaniu lekarstwa - to podstawowe założenia strategii szczepień na koronawirusa opracowanej przez hiszpański rząd. Gabinet premiera Pedro Sancheza zakłada, że przyjęty dzisiaj plan ruszy w styczniu.
Madryt zarezerwował w Europejskiej Agencji Leków 140 milionów dawek szczepionki. Zgodnie z przyjętym planem, rząd zakłada, że pierwsze partie lekarstwa trafią na Półwysep Iberyjski w styczniu. Wtedy ma się rozpocząć etap szczepień, który potrwa do marca i obejmie 2,5 miliona osób. Będą nimi pensjonariusze i personel domów spokojnej starości - grupa, która stanowi w Hiszpanii prawie połowę śmiertelnych przypadków koronawirusa. Szczepionkę otrzymają też pracownicy służby zdrowia i chorzy pozostający w domach, pod opieką bliskich.
Drugi etap rozpocznie się w marcu i potrwa do końca czerwca. A w lipcu rozpocznie się ostatni etap szczepień. Jak poinformował minister zdrowia, Salvador Illa, decyzja które grupy jako pierwsze zostaną wtedy poddane szczepieniom, zależeć będzie od dostępności dawek szczepionki. Wyznaczając kolejne grupy będą brane pod uwagę cztery kryteria: ocena ryzyka zachorowalności i zgonu, narażenie na COVID-19, skutki społeczno-ekonomiczne choroby i ryzyko przeniesienia wirusa na innych.
W całym kraju zostanie wyznaczonych 13 tysięcy punktów szczepień. Rząd zapewnia, że stworzenie infrastruktury nie będzie trudne, bo co roku 10 milionów Hiszpanów szczepi się na grypę. W tym roku, w ciągu 8 tygodni, ze szczepionki na grypę skorzystało 14 milionów osób. Rząd podkreśla też, że szczepionka na COVID-19 będzie dostępna dla wszystkich mieszkańców. Skorzystanie z niej będzie dobrowolne i wiadomo, że nie wszyscy się zaszczepią. Zgodnie z ostatnim sondażem Centrum Badań Socjologicznych (CIS), odmowę przyjęcia szczepionki wyraziło 47 proc. ankietowanych. Ministerstwo zdrowia liczy, że zanim dawki preparatu trafią do Hiszpanii, zdoła do nich przekonać choć część z tej grupy.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Komisja Europejska zawarła już umowy z pięcioma firmami farmaceutycznymi: brytyjską AstraZeneca, francusko - brytyjską Sanofi-GSK, Janssen - działającą w Belgii filią amerykańskiej Johnson&Johnson, amerykańsko-niemiecką BioNTech-Pfizer i niemiecką CureVac. Wciąż trwają negocjacje z amerykańską Novavax. Bruksela planuje nabyć dla krajów członkowskich UE 1,25 mld dawek szczepionki.
Ewa Wysocka