Hodowla drobiu. Koniec epoki klatkowej?
Wielkie firmy branży spożywczej wystosowały list do Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Wspierają w nim postulat zakazu klatkowej hodowli drobiu w UE.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Wśród wspomnianych przedsiębiorstw znaleźli się giganci rynku - Ferrero, Nestlé, Mondelez International czy Unilever. Sygnatariusze listu tłumaczą, że wspierają unijny zakaz hodowli klatkowej, którego pierwszym etapem miałby być zakaz hodowli klatkowej kur niosek.
W liście do Komisji Europejskiej i członków Parlamentu Europejskiego podkreślają, że "systemy bezklatkowe są szeroko rozpowszechnione, opłacalne ekonomicznie i zapewniają lepsze warunki bytowe dla kur".
List jest potwierdzeniem szerszego biznesowego trendu. Poza sygnatariuszami listu, ponad 1000 przedsiębiorstw w Europie - detalistów, producentów i dostawców usług gastronomicznych - zrezygnowało już z klatek dla kur niosek lub zobowiązało się do tego do 2025 roku.
- Widzimy, że zmiany na poziomie europejskim nastąpią prędzej czy później - komentuje Małgorzata Szadkowska, prezeska Compassion Polska i członkini Komitetu Obywatelskiego "Koniec Epoki Klatkowej"
Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!
- Zamiast bezczynnie na te zmiany czekać, możemy się do nich w Polsce przygotować. Robią to już Czechy, Niemcy czy Słowacja, nasi sąsiedzi, którzy już rozpoczęli wygaszanie chowu klatkowego kur niosek. Niestety w planach Wspólnej Polityki Rolnej dla Polski nie widziałam żadnego punktu, który dotyczyłby dobrostanu kur niosek. Nie rozumiem dlaczego jest to pomijany temat, skoro hodujemy rocznie w Polsce ponad 40,5 miliona kur - dodaje Małgorzata Szadkowska.
***