Ile kosztuje tona węgla? Polacy już szykują się na sezon
Wielkimi krokami zbliża się sezon grzewczy. Ceny węgla stopniowo rosną, wobec czego osoby, które używają tego materiału opałowego, nie powinny zwlekać z jego nabyciem. Wielu Polaków już teraz postanawia kupić węgiel. Ile kosztuje tona tego surowca i jaki węgiel do ogrzewania domu wybrać? Odpowiadamy.
Węgiel najtaniej można było kupić na początku wiosny – w kwietniu lub maju. Później, z każdym kolejnym miesiącem ceny sukcesywnie rosły. Najwięcej za surowiec zapłacą osoby, które zdecydują się na zakup węgla po rozpoczęciu sezonu grzewczego. Wówczas ów materiał opałowy będzie najdroższy.
Ile kosztuje tona węgla w sierpniu 2024 roku? Przyjrzyjmy się cenom widniejącym w sklepie Polskiej Grupy Górniczej. Najmniej zapłacimy za miał Greenpal w cenie 1176,99 zł za tonę. Za węgiel Orzech zapłacimy od 1200 zł do 1320 zł za tonę. Kostka kosztuje od 1300 zł do 1420 zł za tonę. Najdroższy jest groszek – na stronie internetowej PGG owy węgiel dostępny jest w cenach od 1300 zł do 1500 zł za tonę. Warto zaznaczyć, że wspomniane ceny dotyczą węgla luzem. Węgiel pakowany kosztuje więcej.
Jeśli chodzi o składy węgla, to ceny są zbliżone, choć mogą się różnić w zależności od konkretnej lokalizacji. Mowa tu o cenach oscylujących wokół 1300-1600 zł.
Węgiel na opał wybiera się zwykle pod kątem jego kaloryczności. Wyróżniamy surowiec niskokaloryczny, średniokaloryczny i wysokokaloryczny. Im większa kaloryczność, tym węgiel starcza na dłużej i mniej trzeba go zużyć do ogrzania danego budynku.
Kupując węgiel, dobrze również zwrócić uwagę na zawartość popiołu. Powinna być ona jak najniższa. Poza tym dany rodzaj opału powinien być dostosowany do parametrów kotła. Chcąc zadbać o jak najbardziej efektywne ogrzanie domu, należy wybrać węgiel wysokokaloryczny i taki, który ma niską zawartość popiołu. Warto wspomnieć, że najpopularniejszymi rodzajami węgla jest węgiel orzech, kostka oraz ekogroszek.
Dodatek węglowy został wprowadzony w 2022 roku wskutek drastycznych wzrostów cen tego surowca wywołanych wojną na Ukrainie. Rząd ustalił kwotę rzeczonego wsparcia finansowego na poziomie 3000 zł. Dofinansowanie przysługiwało gospodarstwom domowym, w których węgiel stanowił główne źródło ogrzewania. Warunkiem otrzymania wsparcia było również zgłoszenie rzeczonego źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
W kolejnych latach ceny węgla ustabilizowały się. Wskutek tego, zarówno w zeszłym roku, jak i w tym, zadecydowano o niekontynuowaniu dopłat z tytułu dodatku węglowego.