Inflacja we wrześniu 2022 najwyższa od 25 lat. Najnowszy odczyt

Inflacja we wrześniu wyniosła w Polsce 17,2 proc. – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny i potwierdził wstępny odczyt. Dynamika cen osiągnęła tym samym najwyższy poziom od 1997 r. W ubiegłym miesiącu najszybciej drożały energia i żywność.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 17,2 proc. (przy wzroście cen towarów - o 18,7 proc. i usług - o 12,5 proc.). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,6 proc. (w tym towarów - o 1,7 proc. i usług - o 1,3 proc.). 

Z danych GUS wynika, że żywność i napoje bezalkoholowe w ujęciu rocznym wzrosła o 19,3 proc. (żywność +20 proc. rok do roku), użytkowanie mieszkania o 29,9 proc., a energia o 44,3 proc.

Co miało największe przełożenie na wskaźnik inflacji?

We wrześniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 2,4 proc.), żywności (o 1,7 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 4,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,64 p. proc., 0,42 p. proc. i 0,19 p. proc. Niższe ceny w zakresie transportu (o 1,5 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,15 p. proc.

Reklama

W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 26,0 proc.), żywności (o 20 proc.), transportu (o 16,4 proc.), restauracji i hoteli (o 17,8 proc.) oraz rekreacji i kultury (o 13,9 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 6,50 p. proc., 4,78 p. proc., 1,61 p. proc., 0,86 p. proc. i 0,85 p. proc.

Jak drożały wybrane produkty we wrześniu (w ujęciu rocznym):

  • Opał +172,2 proc.
  • Gaz +35,6 proc.
  • Olej napędowy +33,1 proc.
  • Ryż +26,3 proc.
  • Mąka +47,7 proc.
  • Pieczywo +30,5 proc.
  • Makarony +18,6 proc.
  • Mięso w ogóle podrożało o 22,7 proc.
  • Mięso wołowe +32,1 proc.
  • Mięso wieprzowe +23,5 proc.
  • Mięso drobiowe +40,4 proc.
  • Ryby i owoce morza +20,8 proc.
  • Mleko +30,6 proc.
  • Sery +26,1 proc.
  • Masło +33,6 proc.
  • Cukier +106,8 proc.
  • Olej zwierzęcy +33,9 proc. 
  • Olej roślinny +48,7 proc.

Jak drożały wybrane produkty we wrześniu (w ujęciu miesięcznym):

  • Opał +9 proc.
  • Gaz +0,1  proc.
  • Olej napędowy +4,3 proc.
  • Ryż +3,8 proc.
  • Mąka +1,8 proc.
  • Pieczywo +1,0 proc.
  • Makarony +3,1 proc.
  • Mięso w ogóle podrożało o 2,6 proc.
  • Mięso wołowe +0,9 proc.
  • Mięso wieprzowe +4,6 proc.
  • Mięso drobiowe +1,2 proc.
  • Ryby i owoce morza +1,2 proc.
  • Mleko +2,6 proc.
  • Sery +1,6 proc.
  • Masło +1,1 proc.
  • Cukier +0,6 proc.
  • Olej zwierzęcy +1,4 proc. 
  • Olej roślinny +2,2 proc.

Inflacja jeszcze wzrośnie? Wiele zależy od cen węgla

Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych podało wczoraj, że w październiku nasiliły się oczekiwania inflacyjne wśród konsumentów i przedstawicieli przedsiębiorstw. Według analityków, zapowiada to wzrost tzw. Wskaźnika Przyszłej Inflacji.

"Wzrost oczekiwań inflacyjnych wśród konsumentów obserwujemy od jesieni 2020. Obniżyły się jedynie na krótko, w lutym br., bezpośrednio po inwazji Rosji na Ukrainę, co prawdopodobnie było konsekwencją swego rodzaju szoku i trudności w ocenie wpływu tej inwazji na sytuację ekonomiczną w kraju" - wyjaśnili eksperci. Dodali, że w kolejnych miesiącach oczekiwania inflacyjne konsumentów nasilały się, zaś okresowe spadki były niewielkie.

Według dotychczasowych prognoz w kolejnych miesiącach dynamika cen może sięgnąć nawet 20 proc. Przy czym, trzeba pamiętać, że wciąż jest ona obniżana o około 3 pkt proc. przez obowiązujące tarcze antyinflacyjne, w tym m.in. niższe podatki na paliwa. 

Mrożenie cen energii i obniżenie cen węgla (tzw. ustawa węglowa, którą ma przyjąć rząd) nie pozostaną bez wpływu na stopę inflacji i mogą doprowadzić do jej obniżenia. 

"Ogłoszone wczoraj informacje o możliwości dystrybucji węgla przez samorządy w cenie ~2000zł za tonę to obniżka o ~30 proc. względem cen rynkowych. To dużo? Inflacja we wrześniu wyniosła 17,2 proc. Gdyby taka skala obniżki "weszła" w tym miesiącu to zamiast 17,2 proc. byłoby ~16 proc." - napisali w sieciach społecznościowych ekonomiści mBanku. 

Z założeń projektu nowej ustawy węglowej wynika, że samorządy będą kupować węgiel po 1500 zł brutto za tonę, a różnicę wynikającą z wyższej ceny rynkowej pokryje rząd. Następnie węgiel będzie przez samorządy odsprzedawany mieszkańcom za maksymalnie 2000 zł.

- Czyli węgiel będzie kosztował nie więcej niż 2000 złotych, ale ponieważ każdy dostał wcześniej 1000 złotych dopłaty (dodatek węglowy- red.), to realnie zapłaci 1000 złotych za tonę. To jest bardzo dobra cena, zbliżona do tej sprzed wojny - podkreślił wczoraj Jacek Sasin w "Gościu Wydarzeń" w Polsat News. 

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »