IT: Nadchodzi pora terra-architektur

Firmy wykonały plan, teraz pora na indywidualnych użytkowników komputerów. Po informatyzacji przedsiębiorstw w ciągu najbliższych 10 lat nastąpi rozpowszechnianie rozwiązań informatycznych wśród klientów indywidualnych - sugeruje firma analityczna Gartner.

Kierunek rozwoju światowej informatyki będą wyznaczać następujące trendy:

Pierwsze dwa to masowe użytkowanie komputerów PC i ich powszechna dostępność dla konsumentów. Według analityków, oba trendy opierają się na tworzeniu nowych, tanich i łatwych w obsłudze komputerów PC, uzupełnianych tanimi urządzeniami bezprzewodowymi; te ostatnie mają być wyposażone w niedrogie, często darmowe narzędzia i aplikacje. Będzie się rozszerzać także zasięg taniego dostępu szerokopasmowego do internetu oraz dostęp bezprzewodowy.

Kolejnymi trendami ma być wirtualizacja i tworzenie tera- architektur. Zapotrzebowanie na pojemności infrastruktury komputerowej wzrośnie w ciągu najbliższych 10 lat "setki razy" - twierdzi Gartner. Umożliwi to tworzenie tera-architektur, które udostępnią możliwości wielkich systemów na szybkich, ale niskokosztowych komputerach.

Reklama

Zdaniem analityków, przykładem tera-architektury jest Google - korzysta on z 170 tys. serwerów; jednak jego usługi są wszędzie dostępne i takie same. Firmy korzystające z takich tera- architektur, zdaniem Gartnera, będą miały 10-krotnie niższe koszty niż firmy korzystające z tradycyjnie budowanych systemów informatycznych.

Chodzi również o tworzenie nowych modeli rozwoju firm. Według Gartnera, obecne trendy w dziedzinie sprzedaży lub udostępniania oprogramowania polegają na licencjonowaniu go na okres użytkowania produktu bądź na pewien czas. Na tym opierają się głównie modele przychodowe u niemal wszystkich firm informatycznych.

Tymczasem w ciągu 10 lat upowszechni się model z mniejszą sprzedażą bezpośrednią do użytkownika; oprogramowania lub narzędzia informatyczne będą traktowane jako płatna usługa do wynajęcia. Konieczne będzie podnoszenie poziomu usług dla klienta indywidualnego, świadczonych w internecie.

Ważne - w opinii Gartnera - będzie też pojawianie się nowych modeli współpracy i wspólnoty w sferze społecznej. Analitycy przewidują, że w ciągu 10 lat "świat wirtualny" zacznie się krzyżować ze "światem realnym". W 2010 roku 70 proc. populacji w krajach rozwiniętych i rozwijających się spędzi 10-krotnie więcej czasu na kontaktach z innymi osobami w świecie wirtualnym niż w świecie realnym.

Mniej istotna stanie się geograficzna lokalizacja danej osoby - dom będzie tylko jedną z jej lokalizacji, z których będzie ona kontaktować się z innymi poprzez sieć.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: trendy | Gartner | Poraj | firmy | pora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »