Jednak byli w zmowie

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał decyzję, w której Prezes UOKiK uznał, że Polifarb Cieszyn-Wrocław i właściciele siedmiu marketów budowlanych zawarli zakazane porozumienie - poinformował Urząd w komunikacie.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał decyzję, w której Prezes UOKiK uznał, że Polifarb Cieszyn-Wrocław i właściciele siedmiu marketów budowlanych zawarli zakazane porozumienie - poinformował Urząd w komunikacie.

Jak podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), we wrześniu 2006 r. prezes Urządu wydał decyzję, w której uznał, że Polifarb Cieszyn-Wrocław zawarł niedozwolone porozumienie z właścicielami siedmiu sklepów wielkopowierzchniowych: Bricomarche, Castorama, Leroy Merlin, Nomi, Obi, Platforma i Praktiker.

-Kartel dotyczył wspólnego ustalenia cen sprzedaży wybranych produktów. W zamian za utrzymywanie cen farb i lakierów na poziomie uzgodnionym przez dostawcę, sklepy otrzymywały specjalny rabat. Urząd stwierdził, że stroną inicjującą zawarcie porozumienia był Polifarb. Urząd nakazał zmianę praktyki - czytamy w komunikacie.

Reklama

W wydanym w czwartek wyroku Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów podtrzymał decyzję Prezesa UOKiK, zmieniając jedynie wysokość dwóch kar nałożonych na przedsiębiorców uczestniczących w porozumieniu. Sąd obniżył karę nałożoną na Leroy Merlin z 32 mln 646 tys. zł na 17 mln oraz Saint - Gobain z 8 mln 794 tys. zł na 4,5 mln.

Pozostałe kary nałożone przez Prezesa Urzędu pozostały bez zmian. Polifarb, jako inicjator porozumienia i jego główny beneficjent, musi zapłacić karę pieniężną w wysokości 32 mln 86 tys. zł. Natomiast pozostali uczestnicy porozumienia: Praktiker - 16 mln 930 tys. zł, Nomi - 13 mln 992 tys. zł, Obi - 4 mln 644 tys. zł oraz Bricomarche - 342 tys. zł.

Rzeczniczka prasowa Leroy Merlin Anna Romaniewska powiedziała PAP: -Nie zgadzamy się z wyrokiem sądu, w tej chwili oczekujemy na pisemne uzasadnienie wyroku i z pewnością będziemy wnosili apelację. Nie zawarliśmy takiego porozumienia-.

Do chwili nadania tej depeszy PAP nie udało się skontakować z przedstawicielem firmy Polifarb.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | właściciele | Leroy Merlin | "Zmowa" | Wrocław | Cieszyn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »