Jest decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Trzecie posiedzenie z rzędu bez podwyżki

W trakcie środowego posiedzenia Rada Polityki Pieniężnej (RPP) postanowiła nie podnosić stóp procentowych. To już trzeci miesiąc z rzędu (od października), gdy stopy nie rosną. Wcześniej - w najostrzejszym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej w historii - stopa referencyjna NBP przez jedenaście miesięcy wzrosła łącznie z 0,1 proc. do 6,75 proc. Inflacja w listopadzie wyniosła - według szybkiego szacunku GUS - 17,4 proc. (miesiąc wcześniej 17,9 proc.).

Po środowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej opublikowana została decyzja w sprawie stóp procentowych. Jak wynika z krótkiego komunikatu, gremium zadecydowało o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie.  

Rada postanowiła utrzymać stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie:

  • stopa referencyjna 6,75% w skali rocznej;
  • stopa lombardowa 7,25% w skali rocznej;
  • stopa depozytowa 6,25% w skali rocznej;
  • stopa redyskonta weksli 6,80% w skali rocznej;
  • stopa dyskontowa weksli 6,85% w skali rocznej;

Stopy procentowe. RPP w grudniu ponownie nie zdecydowała się na podwyżkę

Po ostatnim posiedzeniu RPP w tym roku stopy procentowe nie uległy zmianie. Jest to trzecia taka decyzja z rzędu. Ostatnia podwyżka stóp procentowych miała miejsce we wrześniu br. i wyniosła 0,25 pkt proc.  

Reklama

Niemal wszyscy ekonomiści byli zgodni co do grudniowej decyzji RPP.  

Pierwszą podwyżką rozpoczynającą 11-miesięczny cykl była decyzja o podniesieniu stóp procentowych o 40 pkt bazowych w październiku 2021 r. Na przestrzeni niemal roku RPP zdecydowała o podwyżkach stóp o 75 pb. w listopadzie 2021 r.; o 50 pb. w grudniu, styczniu oraz lutym; o 75 pb. w marcu; o 100 pb. w kwietniu; o 75 pb. w maju oraz czerwcu, o 50 pb. w lipcu oraz o wspomniane 25 pb. we wrześniu. W sierpniu RPP miała wakacyjną przerwę.  

PIE: Wznowienie cyklu podwyżek w najbliższych miesiącach mało prawdopodobne

Wznowienie cyklu podwyżek stóp procentowych w najbliższych miesiącach jest mało prawdopodobne - wskazał analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego Marcin Klucznik.

Zdaniem analityka zatrzymanie cyklu podwyżek oznacza niewielki spadek stóp na rynku międzybankowym i oprocentowania kredytów hipotecznych. Wskazał, że w ciągu miesiąca WIBOR 3M spadł z 7,6 do 7,2 proc. - Stopa ta zależy od prognozowanych decyzji RPP w kolejnych 3 miesiącach. Jeszcze niedawno ekonomiści spodziewali się, że Rada podniesie stopy procentowe NBP powyżej 7 proc., co pociągało także wzrost stóp rynkowych - tłumaczył analityk.

Jak dodał, obecnie analitycy oczekują zatrzymania cyklu podwyżek - w takich warunkach WIBOR powinien być nieco wyższy od stopy NBP.

Klucznik zauważył, że dotychczasowe podwyżki stóp zatrzymały sprzedaż kredytów hipotecznych. - Kwota nowo udzielanych kredytów spadła w ciągu roku z 8,5 do 2,2 mld złotych miesięcznie - to najniższe wyniki od ponad 5 lat. Słabe wyniki w sektorze budowlanym oznaczają wyhamowanie wzrostu cen mieszkań - dalsze pogorszenie wyników deweloperów może oznaczać ograniczone przeceny - ocenił analityk PIE.

W jego opinii wznowienie cyklu w najbliższych miesiącach jest mało prawdopodobne. - Już teraz obserwujemy anemiczne wyniki sprzedaży detalicznej oraz słabnący przemysł. Na początku przyszłego roku wyniki będą jeszcze niższe - NBP spodziewa się spadku PKB o 0,8 proc. Pesymizm gospodarczy rośnie także w USA i strefie euro. Spowolnienie gospodarcze oznacza wyhamowanie inflacji - zarówno globalnie, jak i w Polsce - wskazał Klucznik. 

Oczekiwanie na stanowisko szefa NBP

RPP nie ogłosiła jeszcze oficjalnie końca cyklu podnoszenia stóp procentowych. Ewentualna deklaracja dająca sygnał rynkom o braku podwyżek może paść na czwartkowej konferencji prasowej prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.  

Cykl podwyżek rozpoczął się w momencie, gdy inflacja, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, wynosiła 6,8 proc. w relacji rocznej. Od tego momentu wskaźnik cen towarów i usług stale rósł. Z dwoma wyjątkami.  

Pierwszym był odczyt z lutego 2022 roku, kiedy to inflacja wyniosła 8,5 proc. rdr (9,4 proc. rdr w styczniu), drugim natomiast był z listopada br., który wyniósł 17,4 proc. rdr (17,9 proc. rdr w październiku).  

Alan Bartman

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »