Jest wniosek o aresztowanie "żołnierki" Putina. Nabiullina stanie przed sądem?
Do Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) wpłynął wniosek o wydanie nakazu aresztowania Elwiry Nabiulliny - szefowej Banku Rosji. Protegowana prezydenta Rosji (nazywana niekiedy "żołnierką Putina") - zdaniem wnioskodawców - wspiera rosyjskie zbrodnie w Ukrainie wraz z rosyjskim ministrem finansów Antonem Siłuanowem. Wniosek o wydanie nakazu aresztowania dla Siłuanowa także wpłynął do MTK.
Czwartkowa "Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że wniosek o aresztowanie kreatorów polityki gospodarczej państwa-agresora pojawia się pierwszy raz od czasów procesów norymberskich, gdzie sądzono funkcjonariuszy Trzeciej Rzeszy. O aresztowanie Nabiulliny i Siłuanowa wystąpiła jedna z organizacji pozarządowych.
Warto przypomnieć, że MTK wydał już nakaz aresztowania Władimira Putina. Jak dotąd utrudniło to jedynie Putinowi podróżowanie - nie wszędzie może czuć się bezpiecznie, a w krajach, które odwiedza, trudno sobie wyobrazić próby zatrzymania rosyjskiego dyktatora.
Dla prawników, polityków i finansjery ważny jest sam fakt rozpatrywania wniosku o wydanie nakazu aresztowania. "Financial Times" cytowany przez czwartkową "Rzeczpospolitą" zwrócił uwagę w komentarzu, że gdyby MTK wydał nakaz, a ten zostałby skutecznie wykonany, byłby to pierwszy przypadek odpowiedzialności karnej urzędników odpowiadających za gospodarkę i finanse od czasów wspomnianej Norymbergi, gdzie sądzono urzędników Hitlera.
Autorzy wniosku o wydanie nakazu aresztowania Nabiulliny i Siłuanowa tłumaczą, że finansowy system Federacji Rosyjskiej jest wykorzystywany do finansowania zbrodniczej wojny oraz umożliwia okupacje i kontrolę nad zajętymi terytoriami. Chodzi m.in. o fakt usunięcia na terenach okupowanych ukraińskiej hrywny i wprowadzenie obiegu rosyjskiego rubla. Wspomniany "Financial Times" przywołuje działania rosyjskich banków, które uczestniczyły w zmuszaniu mieszkańców okupowanych terenów do przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa. Banki proponowały otwieranie kont osobistych, ale warunkiem założenia konta było posiadanie rosyjskiego obywatelstwa.
Prawnicy cytowani przez "Financial Times" zwracają uwagę, że gdyby MTK zajął się sprawą Nabiulliny i Siłuanowa, mogłoby to skutecznie zniechęcać biznes do kontaktów z rosyjskim systemem finansowym.
Eksperci podkreślają, że dotąd świat finansów zmagał się z takimi zagrożeniami jak pranie brudnych pieniędzy, ale zbrodnie wojenne czy zbrodnie przeciw ludzkości nie dotykały bezpośrednio ministrów finansów czy prezesów banków centralnych. Nakazy aresztowania dla szefowej Banku Rosji i rosyjskiego ministra finansów otworzyłyby "nowy rozdział", nieznany od czasów Norymbergi.
***