Już 3,8 mld złotych wpływów z prywatyzacji
3,8 mld zł uzyskało z prywatyzacji do końca kwietnia ministerstwo skarbu. Minister Wąsacz koncentruje się obecnie na sprzedaży 35 proc. akcji Telekomunikacji Polskiej, która to transakcja zapewni realizację tegorocznych wpływów prywatyzacyjnych szacowanych na 20,1 mld zł.
"W poniedziałek poinformujemy czy będziemy negocjować z jednym, czy z dwoma kandydatami na inwestora w TP - powiedział wczoraj minister. Do dziś wieczór doradca prywatyzacyjny resortu w tym projekcie - konsorcjum ING Barings/Nicom przedstawi rekomendacje w tej sprawie" - dodał Wąsacz.
Trudno przesądzić czy już jutro zapadnie decyzja o wyłączności, czy jeszcze przeciągną się negocjacje równoległe. Zazwyczaj kandydat na inwestora uzyskuje wyłączność negocjacyjną w momencie przedstawienia znacznie lepszej oferty od swego rywala. Przypomnijmy, że ostatnio Wąsacz zasygnalizował, że oferta France Telecom była tylko nieznacznie lepsza niż Telecom Italia. Niewykluczone jednak, że Włosi poprawili w ostatniej chwili swoje propozycje. Tak czy owak ta transakcja zapewni budżetowi środki w wysokości ok. 4 mld USD. Według Wąsacza umowa warunkowa sprzedaży akcji TP ma szanse być podpisana do końca czerwca, jeśli nie będzie opóźnień związanych z negocjacjami pakietu socjalnego przez pracownikow telekomu.
Minister poinformował także, że już w lipcu do 30 proc. akcji PKN Orlen zostanie sprzedanych w ofercie publicznej co również zapewni znaczne przychody budżetowi. Tymczasem do końca przyszłego tygodnia zostanie przedstawiona rekomendacja JP Morgan dotycząca sposobu prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej - powiedział Reuterowi Janusz Kwiatkowski z Nafty Polskiej. RG interesuje się po dwóch inwestorów branżowych z USA i Bliskiego wschodu oraz jeden ze Skandynawii.
