Kampania na rzecz zniesienia VAT od żywności na cele dobroczynne

Producentom żywności opłaca się przekazać nadwyżki na cele dobroczynne. Ale sprzedawcom i restauratorom nadal taniej wychodzi utylizowanie produktów, ponieważ od darowizn na cele dobroczynne muszą płacić VAT.

Banki Żywności mają nadzieję, że wkrótce uda się to zmienić, bo wynegocjowano już projekty przepisów, które zaakceptowała sejmowa komisja finansów.

Prezes Federacji Polskich Banków Żywności Marek Borowski zaznacza, że warunki są dość proste do spełnienia przez sprzedawców i restauratorów. Darowizna musi być udokumentowana, podobnie jak wykorzystanie jej na cele dobroczynne. Gdyby została wykorzystana inaczej - VAT zapłaci organizacja, która darowiznę przyjęła.,

Marek Borowski zaznacza, że obciążanie podatkiem VAT darowanej żywności nie jest zgodne z interesem społecznym, co dostrzegają nie tylko Banki Żywności ale też restauratorzy, sklepy i sieci handlowe. Według wspólnych wyliczeń, po likwidacji opodatkowania VAT udałoby się ocalić około 300 tysięcy ton nadwyżek żywności, które obecnie dystrybutorzy utylizują.

Reklama

Dalsze prace nad zniesieniem VAT od żywności przekazywanej na cele dobroczynne mają w sejmie ruszyć jesienią. Na facebookowym profilu Banków Żywności trwa kampania "Dobroczynność bez VAT", zbierane są głosy poparcia na rzecz całkowitej likwidacji VAT od darowizn żywnościowych na cele charytatywne.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: firma | dobroczynność | VAT | żywność | fiskus | restauracja | utylizacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »