Kolos na szklanych nogach
Belgijsko-japoński gigant przemysłu szklarskiego - grupa AGC (Asahi Glass Company) Flat Glass Europe - szuka nabywców na swój czeski, ekstraklasowy klub sportowy FK Teplice. Koszt - od 200 do 300 mln koron (1 CZK = 0,1674 zł). Sprzedażą zajmuje się firma Equity Solutions. Przyczyną jest recesja.
Kupców szukają wszędzie - w Czechach i poza granicami kraju, oferuje się klub firmom i osobom prywatnym. Niewykluczona jest sprzedaż FK Teplice innemu, zagranicznemu klubowi (w celu utworzenia klubu farmerskiego wzorem np. hokeja NHL). W rachubę wchodzą klubu z Niemiec i Anglii. Klub może też trafić w ręce arabskie lub rosyjskie - inwestorzy z tych krajów często bywają w Teplicach (80 km od Pragi) na zdrowotnych kuracjach.
FK Teplice to dobry kąsek - klub jest ustabilizowany, ma nowy stadion z 20 tys. miejsc, w końcu sezonu w lidze zajął 7. miejsce, sięgnął po Puchar Czech i grać będzie w Pucharze Europejskim, generuje zysk, jest znany w Europie. W FK Teplice w latach 2005-2007 grał czeski pomocnik Wisły Kraków Tomasz Jirsak. Występował tam też bombardier z Wolfsburga (mistrz Niemiec) - Bośniak Edin Džeko. Sponsorem był wcześniej producent szkła Sklo Union, teraz jest Glaverbel Czech, oddział AGC (Asahi Glass Company) Flat Glass Europe.
AGC to największa firma w tej branży na świecie, ma w Europie blisko 100 fabryk, zatrudnia 107 tys. ludzi. Za zmowę cenową Komisja Europejska w 2007 r. ukarała spółkę AGC Flat Glass Europe (Glaverbel) razem ze spółkami Guardian (USA), Pilkington (brytyjski oddział japońskiej firmy Nippon Sheet Glass) oraz Saint-Gobain (Francja). Wymierzona kara wyniosła w sumie 486,9 mln euro.
Krzysztof Mrówka, INTERIA.PL