Koniec latania nad Rosją?
Rosja może zamknąć swój obszar powietrzny dla niektórych linii lotniczych z krajów Unii Europejskiej - ostrzegła rosyjska Federalna Służba Aeronawigacyjna (Rosaeronawigacja). Komisja Europejska do gróźb podchodzi spokojnie.
Rosaeronawigacja zarzuciła liniom nieprzestrzeganie przepisów regulujących ruch powietrzny nad Rosją. Nie sprecyzowała jednak, których unijnych przewoźników mogą dotknąć rosyjskie sankcje.
Federalna Służba Aeronawigacyjna poinformowała, że w liście wysłanym przez jej szefa Aleksandra Nieradkę do prezesa Europejskiej Konferencji Lotnictwa Cywilnego (ECAC) Michela Wachenheima podano, że w okresie od lipca 2006 do lutego 2007 roku tylko w rejonie Moskwy zanotowano 18 przypadków przekroczenia przez samoloty należące do linii lotniczych z krajów UE wyznaczonego pułapu lotu oraz pięć przypadków wejścia w zakazane strefy.
Komisja Europejska raczej niezbyt poważnie traktuje te groźby. Choć oficjalnie nie chciała komentować, bo do komisarza ds. transportu Jacques;a Barrota, wbrew informacjom strony rosyjskiej, nie wpłynął dotąd żaden list w tej sprawie, to nieoficjalnie uspakaja.
- To sprawa techniczna, a nie dotycząca bezpieczeństwa, która powinna być rozstrzygnięta pomiędzy rosyjskimi służbami kontroli a załogami samolotów - powiedziały źródła w KE.
- Nie widzimy tu podtekstu politycznego - dodały.
Według Rosaeronawigacji, zarejestrowano też przypadki łamania przepisów przekraczania granicy państwowej Rosji przez europejskie samoloty.
- Badania wykazały, że tylko dzięki szybkiej reakcji kontrolerów lotów i ich sprawnej współpracy z siłami obrony powietrznej udało się uniknąć bardziej niebezpiecznego rozwoju wydarzeń oraz poważnych następstw w ruchu lotniczym nad gęsto zaludnionymi obszarami - oświadczyła Federalna Służba Aeronawigacyjna.
Przyczyną naruszeń - zdaniem Rosaeronawigacji - jest niesubordynacja załóg i niewystarczający poziom wyszkolenia pilotów.
- Jeśli władze lotnicze Unii Europejskiej nie podejmą natychmiastowych działań w celu poprawy sytuacji, Federalna Służba Aeronawigacyjna zmuszona będzie wprowadzić praktykę odmawiania zgody na loty w obszarze powietrznym Rosji tym liniom lotniczym, których załogi zostaną przyłapane na nieprzestrzeganiu przepisów - ostrzegła Rosaeronawigacja.
Jej rzecznik Andriej Prianisznikow zaznaczył, że strona rosyjska na razie nie ujawni nazw niezdyscyplinowanych przewoźników. - Nie chcemy szkodzić ich reputacji, póki problemy te są omawiane z władzami lotniczymi UE - oznajmił.
Rzecznik podał, że kopia listu Nieradki do Wachenheima została przekazana unijnemu komisarzowi ds. transportu Jacques'owi Barrot.
W lutym - na mocy decyzji władz Rosji, podjętej po konsultacjach z Komisją Europejską - zakazem lotów do Unii Europejskiej objętych zostało dziewięciu przewoźników z Rosji, w tym Tatarstan, Gazpromawia i Łukoil.
Jerzy Malczyk, Inga Czerny