Konsumencka w górę, bazowa w dół. Eurostat podał nowe dane o inflacji w strefie euro
Inflacja konsumencka w strefie euro wzrosła w kwietniu – wynika ze wstępnych danych Eurostatu – do 7 proc. w ujęciu rocznym po tym jak w marcu wyniosła 6,9 proc. To odczyt nieznacznie wyższy od prognoz, które zakładały stabilizację cen. Spadła jednak inflacja bazowa, chociaż tu też zmiana nie była zbyt duża i wyniosła 0,1 pkt proc. rok do roku.
Inflacja w strefie euro spadała szybko od grudnia 2022 r. po tym jak w listopadzie ub.r. osiągnęła swój szczyt, który wyniósł 10,1 proc. W grudniu odczyt pokazał już 9,2 proc., w styczniu 8,6 proc., w lutym 8,5 proc., by w marcu spaść do 6,9 proc.
Odczyt kwietniu (wstępny) pokazał jednak nieznaczny wzrost - do 7 proc. Szybko drożała w kwietniu żywność, ale wolniej niż jeszcze w marcu: o 13,6 proc. vs 15,5 proc. Dobra przemysłowe nieenergochłonne drożały o 6,2 proc. (w marcu 6,6 proc.) a usługi o 5,2 proc. (w marcu 5,1 proc.). Ceny energii wzrosły jednak o 2,5 proc., po tym jak w marcu odnotowano deflację, tj. spadek cen o 0,9 proc.
Najwyższy wskaźnik inflacji w strefie euro mają: Łotwa - 15 proc., Słowacja - 14 proc., Litwa - 13,3 proc. i Estonia - 13,2 proc. W pozostałych krajach dynamika cen nie przekracza 10 proc., przy czym najniższa jest Luksemburgu i Belgii, odpowiednio 2,7 i 3,3 proc. W ujęciu miesięcznym tylko w jednym kraju inflacja przybrała ujemną dynamikę - w Belgii i wyniosła -1,3 proc. Najwyższy miesięczny wskaźnik odnotowano na Malcie, tj. 3,2 proc.
Ze wstępnych danych Eurostatu wynika także, że spadła inflacja bazowa. Ta po wyłączeniu cen żywności i energii spadła do 5,6 proc. z 5,7 proc. W ujęciu miesięcznym dynamika wyniosła jednak 1 proc.
W czwartek Europejski Bank Centralny zdecyduje o poziomi stóp proc. Prognozy wskazują na kolejną podwyżkę, o 0,25 pkt proc. Byłaby to siódma z rzędu podwyżka, po 6 wcześniejszych krokach po 50 pb., a stopa depozytowa wzrosłaby do 3,25 proc., najwyżej od jesieni 2008 r.
W Polsce inflacja w kwietniu - według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego - wyniosła 14,7 proc. Odczyt był niższy niż prognozy rynkowe, które oscylowały wokół 15 proc.