Kontrole paneli słonecznych. O czym powinni pamiętać właściciele?

Ruszyły kontrole instalacji fotowoltaicznych. Jest to wynik nadużyć ze strony posiadaczy paneli słonecznych, którzy wskutek niedozwolonej zmiany ustawień generują więcej energii, a tym samym zakłócają pracę okolicznych instalacji. O czym powinni pamiętać właściciele, by nie otrzymać wysokiej kary?

Kontrole instalacji fotowoltaicznych. O co chodzi?

Właściciele instalacji fotowoltaicznych muszą przygotować się na kontrole. Wiążą się one z licznymi skargami, które zaczęły spływać do jednego z większych operatorów energetycznych – Tauronu. Dotyczyły one zaburzonego działania paneli, które pomimo odpowiednich warunków nie wytwarzały pożądanej ilości energii elektrycznej. Co było tego przyczyną?

 

Okazuje się, że zaburzenia w działaniu poszczególnych instalacji fotowoltaicznych były spowodowane nieprawidłowym użytkowaniem innych znajdujących się w okolicy paneli. Ich właściciele, manipulując ustawieniami falownika będącego częścią instalacji, zwiększali moc swojej fotowoltaiki, dzięki czemu mogła ona produkować więcej energii. Niestety, tego typu działanie odbija się na okolicznych panelach (np. należących do sąsiadów) podłączonych do tej samej sieci.  

Na co zwrócić uwagę podczas kontroli fotowoltaiki?

Reklama

Zwiększanie mocy swojej instalacji fotowoltaicznej jest działaniem nielegalnym i może stanowić zagrożenie dla innych mikroinstalacji działających w okolicy. Zostało to podkreślone w komunikacie opublikowanym przez Tauron Dystrybucja. 

Aby wyeliminować problem, właścicieli paneli fotowoltaicznych czekają kontrole. Sprawdzana będzie między innymi poprawność montażu, a także to, czy nie zostały przekroczone parametry, takie jak moc zainstalowana czy napięcie przy generowaniu energii. Dodatkowo skontrolowane zostanie to, czy właściciel instalacji wprowadza energię do sieci bez zawartej umowy.

Jeżeli zostaną stwierdzone naruszenia, w pierwszej kolejności właściciele instalacji mają otrzymać pismo ze wskazanymi nieprawidłowościami oraz wskazówkami dotyczącymi ich wyeliminowania. W przypadku braku reakcji z ich strony kontrolerzy będą musieli fizycznie potwierdzić nieprawidłowości, a następnie zgłosić je do Urzędu Regulacji Energetyki. Wówczas na właścicieli paneli może zostać nałożona kara finansowa.

Kontrole odbędą się w czterech województwach. Na sprawdzenie poprawności działania instalacji fotowoltaicznych powinni przygotować się mieszkańcy województwa małopolskiego, opolskiego, śląskiego i dolnośląskiego.

Przeczytaj też:

Ruszyły kontrole fotowoltaiki. Lista przewinień jest długa

Kontrole paneli słonecznych już trwają. Mogą przyjść też do ciebie, sprawdzą trzy rzeczy

Puk, puk kontrola! Kontrolerzy ruszyli w teren, sprawdzają fotowoltaikę. Sypią się już kary

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grupa Tauron | fotowoltaika | mikroinstalacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »