Kontrole polskiego mięsa w Czechach nie wykazały antybiotyków
Czeskie służby weterynaryjne przeprowadziły kontrole polskiego mięsa drobiowego, nie stwierdzono w nich obecności antybiotyków - podała we wtorek czeska agencja prasowa CTK.
Jak wyjaśnia agencja, kontrole zostały przeprowadzone m.in. w związku z reportażem w polskiej telewizji TVN. 19 czerwca dziennikarze programu TVN Uwaga w materiale pt. "Afera antybiotykowa w polskim przemyśle mięsnym" ujawnili, że niektórzy hodowcy zwierząt w Polsce oraz grupa lekarzy weterynarii to "quasi-mafijny system, w którym faszeruje się zwierzęta nielegalnymi antybiotykami". Według autorów materiału kupowane na czarnym rynku środki sprowadzane m.in. z Chin często nie widnieją w żadnej ewidencji leków. Teraz sprawą zajmuje się prokuratura.
Czeska Państwowa Inspekcja Weterynaryjna przeprowadziła 47 kontroli, pobrała 61 próbek. W żadnej z nich nie wykryto obecności zabronionych antybiotyków. Kontroli były poddane produkty pochodzące z importu z Polski, Niemiec, Węgier i Brazylii.
Kontrole na obecność antybiotyków w mięsie prowadzi też Państwowa Inspekcja Rolna i Żywnościowa; wyniki tych badań oczekiwane są pod koniec tygodnia. Próbki pobrane zostały w regionach sąsiadujących z Polską.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze