Korea Północna "pożyczyła" od Lego kilka produktów. "Dla celów edukacyjnych"

Firma Sangmyung rozpoczęła produkcję nowych zabawek, których wygląd jest zbliżony do zestawów klocków spod marki Lego. Przedsiębiorstwo z Korei Północnej pierwszy raz pochwaliło się w reklamie w reżimowej telewizji nową linią produktów skierowanych do najmłodszych w październiku br., jednak jak informuje serwis NK News, część z nich trafiły już do sprzedaży. 

Wśród nich znajduje się zestaw o nazwie "Manned Spacecraft" (z ang. "Załogowy statek"), w którym znajduje się rakieta statku kosmicznego oraz wieża kontroli lotów. Południowokoreański produkt wygląda niemal identycznie jak zestaw "Deep Space Rocket and Launch Control", jaki w swojej ofercie ma duńskie Lego. 

Podobieństwo wśród produktów obu firm jest zauważalne także w przypadku zestawu, zawierającego postaci wyglądające jak wojownicy Ninja. To jak tłumaczy NK News, jest nawiązanie do popularnego w tym rejonie świata filmu sztuk walki "Hong Kil Dong". Jednak sam dobór klocków i ich wygląda jest łudząco podobny do linii Lego Ninjago.

Poza samymi zabawkami państwowa firma Sangmyung zainspirowała się logiem Lego. Tak jak w przypadku duńskiego producenta, południowokoreańskie zestawy klocków są sygnowane nazwą marki zapisaną białą czcionką, z żółtą obramówką na czerwonym, kwadratowym tle.

Lego nie odpowiedziało na pytania nadesłane przez NK News. Sam serwis dotarł jednak do byłej mieszkanki Korei Północnej, która uciekła do USA. Zdradziła ona, że opisywane zabawki są bardzo popularne w tym kraju, a dzieci "je uwielbiają". Sam rząd totalitarnego państwa używa ich jako "rodzaju narzędzia edukacyjnego", wspierającego np. ideę wyścigu zbrojeń pomiędzy Stanami a Koreą Płn.