Koszyk zakupowy Polaków drastycznie podrożał
Rekordowy poziom inflacji zaczyna być widoczny we wszystkich sieciach handlowych. Jak wynika z najnowszego Badania i Raportu Koszyk Zakupowy autorstwa ASM Sales Force Agency w lipcu 2021 r. wartość koszyka minimalnego, czyli zestawu analizowanych produktów dostępnych w sieciach handlowych w najniższych cenach, wzrosła o 5,99 proc. Zdaniem ekspertów drożyzna w sklepach jest wypadkową wielu czynników m.in wzrostu cen paliw, energii, gazu czy drożejących łańcuchów dostaw. Do tego trzeba dodać szereg danin: cukrową, recyklingową, emisyjną, solidarnościową czy podatek od sklepów wielkopowierzchniowych. Ekonomiści ostrzegają jednak, że przed nami jest kolejna fala potężnych podwyżek. Wszystko przez wysokie ceny skupu produktów rolnych.
Średnie ceny podstawowych produktów wzrosły o 2,25 proc. wobec czerwca. E-grocery pozostaje najdroższym kanałem zakupów. Lidl wyprzedził w lipcu Auchan w rankingu najtańszych sieci handlowych.
Ze wstępnych danych GUS wynika, że w lipcu br. inflacja wyniosła w Polsce 5 proc. wobec 4,4 proc. w czerwcu i jest to najwyższy poziom od ponad 10 lat. Tak wysoki poziom inflacji odbija się na cenach produktów spożywczych. W lipcu br. Badanie i Raport Koszyk Zakupowy® przeprowadzone przez ASM Sales Force Agency wykazało średnią cenę koszyka na poziomie 229,98 zł. To wzrost o 5,05 zł w porównaniu do czerwca br. i o 0,97 zł w porównaniu do lipca 2020 r.
Z danych zebranych przez ASM Sales Force Agency wynika, że w 9 na 11 sieci objętych badaniem, ceny w lipcu br. były wyższe niż w czerwcu. Największy spadek średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci Lidl (5,78 proc.).
W ujęciu rocznym podobnie jak w miesięcznym, w dziewięciu sieciach odnotowano wzrost cen wobec 2020 roku. Były to min.: Tesco (6,43 proc.), e-grocery (3,43 proc.), czy Carrefour (3,29 proc.).
- Powszechną drożyznę potwierdza nasze najnowsze Badanie i Raport Koszyk Zakupowy. Według niego wartość koszyka minimalnego wzrosła w lipcu o niemal 6 proc.w ujęciu rocznym. Lipiec jest kolejnym miesiącem z rzędu, gdy obserwujemy wzrost tej wartości.
Z kolei koszyk maksymalny był w lipcu tańszy niż przed rokiem o 7,73 proc., co oznacza, że właściciele sieci handlowych wciąż poszukują sposobów na przyciągnięcie do siebie Klientów, poprzez prowadzenie aktywnej polityki cenowej w niektórych grupach produktów - komentuje wyniki badania Patryk Górczyński, Dyrektor Zarządzający ASM Sales Force Agency.
Największy spadek cen koszyka odnotowano w sieci Makro, w której średnia cena w lipcu 2021 r. była niższa o 23,88 zł niż przed rokiem. To o 9,83 proc. mniej.
W pierwszym miesiącu wakacji Lidl zdetronizował Auchan w wyścigu o pozycję lidera w rankingu najtańszych sieci handlowych. Za zestaw analizowanych produktów w sklepach sieci Lidl należało zapłacić 213,51 zł. To o 5,49 zł mniej, niż koszyk należący do Auchan.
Najwięcej w lipcu 2021 r. trzeba było ponownie wydać w sieci Tesco, gdzie wartość zakupów wyniosła 245,44 zł, czyli o blisko 15% więcej niż w najtańszych sklepach Lidl. E-grocery pozostaje niezmiennie najdroższym kanałem zakupów. Tam średnia suma koszyka zakupowego kształtowała się na poziomie 258,41 zł, co stanowi wzrost cen w tym kanale o 6,31 zł (2,5%) wobec czerwca.
Badanie koszyka zakupowego przeprowadzone przez ASM Sales Force Agency w lipcu 2021 r. wskazało, że w tym miesiącu najtańsze zakupy można było zrobić w dyskontach - 217,89 zł. Za zakupy w najdroższym kanale e-grocery, trzeba było zapłacić o 18,6 proc. więcej niż w najtańszych dyskontach.
Lipiec 2021 r. przyniósł nieznaczny wzrost cen w kanale e-grocery w stosunku do czerwca br. Koszt zakupów online wzrósł o 2,5 proc. względem czerwca. Obecnie spośród 10 analizowanych grup produktów 5 było najdroższych w tym kanale sprzedaży. Najwięcej najtańszych grup produktowych (5) można było znaleźć w sieci Lidl (chemia domowa i kosmetyki, dodatki, mrożonki, słodycze i produkty sypkie).
Dwie najtańsze grupy produktów stwierdzono w sieci Makro (nabiał i napoje). Ani jednej najtańszej grupy produktów nie było w lipcu w kanale e-grocery oraz w sieciach Biedronka, Intermarché, Kaufland, Tesco oraz w innej sieci Cash&Carry.
W największym stopniu w skali roku, podobnie jak przed miesiącem, staniały produkty sypkie (17,81 proc.), używki i alkohol (4,43 proc.) oraz kategoria mięso, wędliny i ryby (3,17 proc.). W największym stopniu po raz kolejny zdrożały napoje, w lipcu wzrost ten wyniósł prawie 13,50 proc. wobec 2020 r.
Analizując koszyk złożony wyłącznie z produktów najtańszych moglibyśmy zapłacić 187,07 zł (więcej o 9,97 zł niż w czerwcu), natomiast koszyk produktów najdroższych - 295,09 zł (więcej o 4,95 zł niż w czerwcu). Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w lipcu 2021 r. wyniosła 108,02 zł i jest ona o 5,02 zł mniejsza niż w czerwcu. Dane w ujęciu rocznym wskazują, że suma koszyka minimalnego w lipcu 2021 r. była wyższa o 5,99 proc. niż przed rokiem, natomiast koszyk maksymalny był w lipcu br. tańszy o 7,73 proc. niż w 2020 r.
Zgodnie z przyjętą metodologią, w Badaniu i Raporcie Koszyk Zakupowy® przeanalizowano ceny przykładowego koszyka zakupowego, w którym znalazły się najpopularniejsze artykuły FMCG z podstawowych kategorii (tj. nabiał, mięso i wędliny, napoje, słodycze, alkohole, chemia domowa, kosmetyki i inne). ASM Sales Force Agency bada ceny tych samych 40 produktów w 11 sieciach handlowych zarówno w sklepach tradycyjnych jak i w kanale e-commerce.
Lipiec pokazał, że w przypadku minimalnych cen produktów, liderami są sieci: Auchan i Makro, które oferowały po 11 produktów w cenach minimalnych. Przedstawiony wykres pokazuje, że w sklepach E.Leclerc znalazły się po 3 najtańsze produkty, a w Biedronce i Kauflandzie wystąpiły 4 produkty w cenie minimalnej na 40 analizowanych. Poziom 9 najtańszych produktów stwierdzono w sieci Lidl, a 6 w innej sieci Cash&Carry. W Tesco i Intermarché był tylko jeden najtańszy produkt.
Najwięcej najdroższych produktów (10) można było znaleźć w sieciach Tesco i .Leclerc. Tuż za nim znalazł się kanał e-grocery (9 produktów) oraz inna sieć Cash&Carry (6 produktów). W czerwcu najwięcej najdroższych produktów odnotowano w kanale e-grocery, druga w tym zestawieniu była sieć E.Leclerc. Najmniej najdroższych produktów odnotowano w lipcu br. w Biedronce, Auchan Carrefour i Makro (po 1 produkcie) oraz w Interarche (2 produkty).
Analitycy Narodowego Banku Polskiego i wielu instytucji finansowych sądzą, że ceny lekko wyhamują. Lipcowa projekcja inflacji NBP wskazuje, że inflacja bazowa będzie obniżała się z ok. 3,5-4 proc. obecnie do ok. 3 proc. na początku 2022 roku. Pozwoliłoby to całej inflacji, łącznie z żywnością i energią, też wyraźnie spaść, może nawet w okolice górnej granicy celu inflacyjnego (3,5 proc.).
Ekonomiści ostrzegają jednak, że przed nami jest kolejna fala potężnych podwyżek. Wszystko przez wysokie ceny skupu produktów rolnych. Z najnowszych danych GUS płyną pesymistyczne dane. Ceny skupu podstawowych produktów rolnych wzrosły w maju 2021 zarówno w stosunku do miesiąca poprzedniego (o 1,3 proc.), jak i w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku (aż o 16 proc.)
Urzędnicy zebrali uśrednione dane na temat cen różnych rodzajów zbóż, ziemniaków, mięsa i mleka. W skali roku tańszy jest tylko owies i ziemniaki - o niecałe 6 proc. W przypadku pozostałych produktów podwyżki wahają się od 2 do nawet 30 proc. Analitycy PKO BP, wskazują, że uśrednione ceny produktów rolnych w dłuższym horyzoncie czasowym współgrają ze zmianami cen żywności ogółem. Skokowy wzrost produktów rolnych zapowiada powrót drożyzny.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze