Kryzys energetyczny. Tej zimy zabraknie gazu?
Pobór gazu z magazynów w Europie jest najwyższy od 4 lat - informuje Biuro Maklerskie Pekao. Jeśli zima będzie mroźna, europejskie zapasy spadną do historycznych minimów. Rosyjskie media podają, że mimo zwiększenia dostaw przez Gazprom, poziom rezerw w europejskich magazynach koncernu nie rośnie, a wręcz maleje. Dodatkowym ryzykiem są groźby Białorusi dotyczące wstrzymania przesyłu przez jej terytorium. Ria Novosti podaje, że dostawy Jamałem w piątek rano spadły o 40 proc.
Jak zaznaczają analitycy DM Pekao, cały czas utrzymują się bardzo wysokie ceny gazu w Azji. To skłania producentów LNG do wysyłania właśnie tam dodatkowych wolumenów surowca. Tymczasem kontraktacja przesyłu surowca ze Wschodu wciąż jest o 22 proc. niższa niż rok temu, choć rośnie o kilkanaście procent tydzień do tygodnia.
- Istnieją obawy, że w przypadku nadejścia chłodnej zimy zapasy w Europie wyznaczą historyczne minima do końca marca - alarmują analitycy. - Potencjalne zatrzymanie tranzytu przez Białoruś to naszym zdaniem dodatkowe ryzyko - dodają.