Kurorty toną w śmieciach. Turyści niechętnie segregują odpady
Albo Polacy na wakacjach wciąż niechętnie segregują śmieci, albo zawodzi system wywozu odpadów - najlepiej pokazują to dane dot. ilości śmieci zmieszanych trafiających do punktów odbioru nieczystości. W szczególnej sytuacji są miejscowości turystyczne, które przeżywają najazd gości latem.
Absolutnym rekordzistą w "produkcji" najmniej pożądanych, niesegregowanych odpadów zmieszanych jest nadmorskie Władysławowo - zwraca uwagę Business Insider. Wciąż niezwykle popularne miejsce spędzania wakacji (mimo corocznego tłoku na plaży i trudności z wynajęciem kwatery) jest "śmieciowym" liderem z robiącym wrażenie wynikiem ponad 2 ton odpadów (2 tony 222 kg) zmieszanych przypadających na mieszkańca rocznie w tzw. obszarze wiejskim.
Dla obszaru miejskiego Władysławowa wynik ten (dane GUS) jest nieco niższy - nieco ponad 900 kg rocznie. Oczywiście to śmieciowe" osiągnięcie nadmorski kurort zawdzięcza turystom - dość powiedzieć, że Władysławowo (obszar miejski i wiejski) ma kilkanaście tysięcy stałych mieszkańców, a każdego roku gości ok. 300 tys. wypoczywających, którzy odwiedzają to miejsce głównie latem.
Kolejną miejscowości, która wyróżnia się na tle kraju ilością zmieszanych (niesegregowanych) odpadów przypadających rocznie na jednego mieszkańca, jest popularne Mielno. "BI" zwraca uwagę, że w tzw. obszarze wiejskim Mielna rocznie "na głowę" przypada ponad tona odpadów zmieszanych (w obszarze miejskim mniej - ponad 700 kg).
Podium zamyka Jastarnia. Na liście miejscowości "produkujących" wyjątkowo dużo śmieci na jednego mieszkańca są jeszcze najpopularniejsze polskie kurorty: Zakopane, Łeba, Dziwnów, Międzyzdroje - wylicza "BI". Problemem miejscowości turystycznych wciąż jest słaba segregacja śmieci przez przyjezdnych.
Zauważmy jednak, że są miejsca w Polsce, które - choć nie słyną z najazdów turystów i daleko im do miana kurortów, również oddają spore ilości zmieszanych, niesegregowanych odpadów. Takim miejscem jest Stąporków (niedaleko Kielc), w którym rocznie na głowę mieszkańca przypada ponad 400 kg zmieszanych śmieci. "BI" zwraca uwagę, że w Stąporkowie ledwie 4,1 proc. śmieci jest objęte selektywną zbiórką (przy średniej dla całego kraju przekraczającej 42 proc.).
***