Kwota nie rzuca na kolana. Tyle dostaną nasi siatkarze za tytuł mistrzów Europy
Za tytuł mistrzów Europy polscy siatkarze dostaną pół miliona euro czyli niemal 2,5 mln zł. Dużo? Dla porównania mistrzowie Europy w piłce nożnej dostaną w przyszłym roku... 68 razy więcej.
- Polscy siatkarze dostaną 500 tys. euro (ponad 2 mln zł)
- 4 najlepsze drużyny turnieju otrzymają w sumie 1 mln euro
- Za zwycięstwo w siatkarskiej Ligi Narodów Polacy zgarnęli 1 mln dol.
- Za mistrzostwo Europy w piłce nożnej zwycięzca dostanie w 2024 r. 34 mln euro
W tym turnieju pieniądze otrzymały tylko cztery najlepsze drużyny - Polacy 500 tys. euro, Włosi - 250 tys. euro, Słoweńcy - 150 tys. euro i Francuzi - 100 tys. euro. Do podziału był więc okrągły milion euro - kwota nie rzuca na kolana, zwłaszcza że w lipcu Polacy za triumf w tegorocznej Lidze Narodów otrzymali milion dolarów. W ubiegłym roku za drugie miejsce w mistrzostwach świata reprezentacja Polski dostała 125 tys. dolarów (po ówczesnym kursie niespełna 600 tys. zł), a zwycięzcy - 200 tys. (wtedy ok. 950 tys. złotych). Warto też dodać że w tym sporcie kwota nagród dla kobiet i mężczyzn jest jednakowa.
Wciąż najlepiej zarabiają jednak piłkarze, a porównując pulę nagród do innych dyscyplin można wręcz mówić o przepaści. Zwycięzca przyszłorocznych mistrzostw Europy w Niemczech dostanie 34 mln euro czyli... 68 razy więcej od siatkarzy. Za samo wzięcie udziału w fazie grupowej tego turnieju polska reprezentacja dostałaby 9,25 mln euro. Dla porównania - już tylko za udział w eliminacjach mistrzostw świata 2022 polska drużyna dostała 2 mln dolarów (wg ówczesnego kursu było to prawie 9,5 mln złotych), a za awans na mundial kolejne 10 mln dolarów (47,3 mln złotych). Mistrz świata dostał 50 mln dolarów (236,5 mln zł), a zatem... 249 razy więcej niż mistrzowie świata w siatkówce.
Wojciech Szeląg