Łącko ma śliwowicę, Lanckorona chce jarzębiaku
Już niedługo słynna śliwowica z Łącka może mieć w Małopolsce konkurencję. Mieszkańcy i władze Lanckorony chcą wprowadzić na rynek jarzębiak izdebnicki - donosi "Dziennik Polski".
Co ciekawe, mimo, iż trunek ten nie jest produkowany od lat, to ani gospodarze Lanckorony, ani Stowarzyszenie "Na Bursztynowym Szlaku" nie ustają w staraniach o jego opatentowanie i zastrzeżenie nazwy przez Komisję Europejską.
Jarzębiak izdebnicki, trunek z jarzębiny, ziół i młodych pędów sosny jest odmianą wytrawnej wódki owocowej, a swoje korzenie ma w Izdebniku koło Lanckorony. Jednak już od dawna nikt w tych okolicach nie zna jego smaku. Ale skoro Łącko może mieć swoją śliwowicę, to i Lanckorona nie gorsza. Dlatego samorządowcy oraz lokalne stowarzyszenie chcą wspólnie wypromować jarzębiak i zadbać o jego markę, jeszcze zanim będzie produkowany i konsumowany - czytamy dziś w "Dzienniku Polskim".