Laptopy szły po 825 zł, ogromne LCD za 1517 zł!
Wczoraj w amerykańskich sklepach panował szał zakupów. Dzień po Święcie Dziękczynienia (ang. Thanksgiving Day) rozpoczynają się bowiem wielkie przedświąteczne wyprzedaże a Black Friday (Czarny Piątek) to od ponad 40 lat początek żniw dla handlu detalicznego.
Duży ruch w Czarny Piątek wskazuje, że udało się ściągnąć kupujących do sklepów. To nie dziwi, skoro skala promocji była naprawdę ogromna. Np. laptop Hewlett-Packard sprzedawano w największej na świecie sieci Wal-Mart za 298 USD (825,46 zł) a 42-calowy telewizor wysokiej rozdzielczości firmy Samsung wynoszono z salonów sieci Best Buy po uiszczeniu w kasie kwoty 548 USD (1517,96 zł).
W tym samym sklepie laptop Sony Vaio znikał błyskawicznie z półek za 400 USD. Wielką popularnością cieszyły się obok elektroniki także zimowe ubrania. Pierwsze doniesienia są bardzo optymistyczne - ruch był wczoraj o 10 proc. większy a obroty zwyżkowały o 1,8 proc. rok do roku (dane wstępne), niż oczekiwania analityków i handlowców. To wszystko przy bezrobociu najwyższym od 26 lat...
Krzysztof Mrówka