Legalna praca w Niemczech

Polacy będą mogli swobodnie pracować w Niemczech? Pojawia się taka możliwość, tylko w momencie założenia filii/oddziału własnej firmy usługowej w Niemczech i świadczenia usług na tym rynku. W przypadku spełnienia odpowiednich wymogów formalno - prawnych, jest to bez ograniczeń możliwe. Powyższe prawo, czyli "Niederlassungsfreiheit" nabiera, bezpośrednio po wejściu Polski do UE, pełnej mocy - bez jakichkolwiek ograniczeń.

Od 1 maja 2004 będzie inaczej, ale niewiele się zmieni
Z dniem 1 maja 2004 Polska i dziewięć innych państw staną się członkami Unii Europejskiej. Zgodnie z ustaleniami umowy akcesyjnej krajom członkowskim dotychczasowej Unii ("krajom starej 15") przyznano możliwość wprowadzenia ograniczeń w odniesieniu do swobody podejmowania zatrudnienia wobec obywateli krajów nowej dziesiątki, w tym również Polski. W ramach tzw. modelu "2+3+2" możliwość podjęcia zatrudnienia w Niemczech i innych krajach UE może zostać opóźniona (najdłużej) o 7 lat. Ponadto Niemcy i Austria zostały upoważnione do wprowadzenia ograniczeń analogicznych do modelu "2+3+2" odnoszących się jednakże do swobody wykonywania usług wobec firm z siedzibą w krajach "dziesiątki". Przy czym dotychczas obowiązujące umowy dwustronne dotyczące "pracowników kontraktowych" oraz "podwykonawstwa" w ramach umów o dzieło nie uległy zmianie.

Reklama

Co oznacza swoboda wykonywania usług w UE?
Zgodnie z artykułem 50. umowy EG swoboda świadczenia usług w UE oznacza możliwość nieskrępowanego wykonywania usług na terenie krajów członkowskich poprzez firmy usługowe, rzemieślnicze oraz przedstawicieli wolnych zawodów wywodzących się z tychże krajów. Przepis ten nie reguluje zasad przepływu towaru, kapitału i innych swobód w odniesieniu do osób prywatnych (prawo pobytu i podejmowania zatrudnienia). W praktyce oznacza to, że firma zarejestrowana i działająca w Polsce może zawierać ze zleceniodawcami niemieckimi umowy "o dzieło", (np. zalesienie terenu) lub takie, których przedmiotem jest świadczenie usług (np. ochrona obiektu). Firma podejmująca się wykonania danej usługi ma prawo do oddelegowania własnych pracowników, bez konieczności uzyskania dla nich pozwolenia na pracę - jeśli takie w danym kraju (np. w Niemczech) tymczasowo jeszcze obowiązuje. W wypadku firmy jednoosobowej obowiązują analogiczne zasady realizacji zlecenia. Generalnie regulacja dotycząca swobody wykonywania usług w UE obowiązuje z dniem wejścia Polski do Unii Europejskiej tj. od 1. maja 2004.

Ograniczenia swobody wykonywania usług w okresie przejściowym w Niemczech i Austrii
W przeciwieństwie do powyższej zasady, jednakże zgodnie z ustaleniami umowy akcesyjnej, Niemcy i Austria wprowadziły w ramach regulacji przejściowej ograniczenia swobody wykonywania usług na własnym terytorium. Ograniczenia te odnoszą się jedynie do wybranych branż gospodarki lub niektórych czynności. Stanowią one jednak dla licznych, polskich podmiotów gospodarczych poważną przeszkodę na drodze do przyjęcia zlecenia z Niemiec czy Austrii. Zgodnie z obowiązującym prawem nie jest możliwe wykonywanie jakichkolwiek usług podlegających budownictwu oraz branż z nimi spokrewnionych. Zakazem objęto cały kompleks usług polegających na czyszczeniu i sprzątaniu - zarówno maszyn (urządzeń) oraz budynków i pomieszczeń. Rozczarowani mogą być tez dekoratorzy wnętrz, których zawód pojawił się na "czarnej liście". (Kompletną listę "zakazanych" usług w języku polskim udostępni bezpłatnie firma HR-Services z Braunschweigu. Prośbę z dopiskiem: "katalog" proszę kierować na email: info@hr-s.de). Zleceniobiorcy chcący uniknąć przykrych niespodzianek w trakcie wykonywania zlecenia na terenie Niemiec mogą złożyć w Rządowej Agencji Pracy wniosek o weryfikację przedmiotu umowy pod względem braku ograniczeń wynikających z okresu przejściowego. Wydanie takiego zaświadczenia jest jednocześnie potwierdzeniem, że realizacja umowy nie wymaga od pracowników polskiej firmy pozwolenia na pracę w Niemczech. Pozwala więc uniknąć ewentualnych drastycznych kar grożących firmie za nielegalne wykonywanie pracy - pracę "na czarno". Znamienne jest, że zakazem objęto "newralgiczną" branżę niemieckiej gospodarki - czyli budownictwo. Obawy władz niemieckich dotyczą również sytuacji na rynku pracy dla osób słabo wykwalifikowanych. Odzwierciedleniem tych obaw są restrykcje w odniesieniu do udzielania zleceń na wykonywanie prac porządkowych. Pomimo obowiązujących ograniczeń na niemieckim rynku usług nie można mówić o jego zamknięciu wobec polskich firm. Warto więc skoncentrować uwagę na innych dziedzinach gospodarki np. usługi w rolnictwie, ogrodnictwie, branży informatycznej, ochronie, opiece ... Warunkiem powodzenia poza granicami kraju będzie jednak zapewnienie sobie wsparcia kompetentnego partnera w kraju docelowym. Problem pozyskania solidnego zleceniodawcy, właściwe stosowanie norm prawnych w tym przepisów podatkowych i socjalnych a nawet "branżowych" wymagają profesjonalnego wsparcia wyspecjalizowanego prawnika lub firmy consultingowej.

Dura lex, sed lex
Przepisy dotyczące prawa pracy, prawa podatkowego oraz dopuszczenia do wykonywania pewnych czynności lub zawodu obowiązują wszystkie podmioty gospodarcze - także zagraniczne. Posługując się przykładem Niemiec prawo do samodzielnego wykonywania zawodu np. hydraulika w Niemczech ma jedynie osoba z uprawnieniem mistrza. Uznanie polskiego tytułu mistrza w Niemczech odbywa się w oparciu o odpowiednie wytycznych UE, które znalazły odzwierciedlenie w przepisach niemieckich. Po wykazaniu się odpowiednim okresem praktyki zawodowej oraz świadectwem zawodowym odpowiadającym niemieckim wymogom świadectwa mistrzowskiego następuje uznanie polskiego tytułu - lub też skierowanie na kurs uzupełniający, bądź tez egzamin nostryfikacyjny. Także problem ubezpieczeń socjalnych i zdrowotnych, w szczególności w wypadku delegowania pracowników za granicę, nie jest trywialny. Generalnie obowiązują wobec pracowników wydelegowanych z Polski w celu realizacji zlecenia w Niemczech odpowiednie, polskie przepisy socjalne. Powyższa zasada obowiązuje jedynie, gdy okres przebywania pracownika nie przekracza 12 miesięcy - przy czym "podmiana" innym pracownikiem traktowana jest jako przekroczenie limitu czasowego. Kolejne kryterium decydujące o stosowaniu polskich przepisów prawa ubezpieczeń społecznych jest wykazanie się rzeczywistą aktywnością usługową podmiotu gospodarczego w kraju rodzinnym. Aby zachować prawo do stosowania w Niemczech rodzimych przepisów ubezpieczeń społecznych nie wystarczy tylko zarejestrować firmę w Polsce lub jej działanie ograniczyć do prowadzenia księgowości. Firma powinna prowadzić rzeczywistą działalność gospodarczą czego potwierdzeniem jest zaświadczenie E 101, wystawiane w Polsce w oparciu o zarządzenie EWG 1408/71. Należy podkreślić, że powyższe rozważania odnoszą się wyłącznie do "eksportu" usług w obrębie rynku UE. Zupełnie inna sytuacja powstaje w momencie założenia filii/oddziału własnej firmy usługowej np. w Niemczech i świadczenia usług na rynku niemieckim. W przypadku spełnienia odpowiednich wymogów formalno - prawnych, jest to bez ograniczeń możliwe. Powyższe prawo, czyli "Niederlassungsfreiheit" nabiera, bezpośrednio po wejściu Polski do UE, pełnej mocy - bez jakichkolwiek ograniczeń.

Źródło:
HR-Services, Dipl-Kfm. Joachima Pawlyta niemiecka firma consultingowa, Agencja Pośrednictwa Pracy

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | nielegalni | praca w Niemczech | Niemiec | świadczenia | firmy | legalna praca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »