Leki masowo znikają z aptek. Nielegalny eksport
Czy drastyczna obniżka cen leków może być dla nas niekorzystna? Może!
Branża farmaceutyczna alarmuje, że bez zmiany przepisów innowacyjne medykamenty nadal będą nielegalnie sprzedawane za granicę - czytamy w "Pulsie Biznesu".
To skutek ustawy refundacyjnej, która drastycznie obniżyła ceny leków refundowanych. Ceny dużo niższe niż w innych krajach Unii Europejskiej zachęciły do wywozu produktów, nie zawsze legalnego. W rezultacie pacjenci mają problem z zakupem niektórych farmaceutyków, szczególnie innowacyjnych, kardiologicznych i onkologicznych, ratujących życie.
Apteki tłumaczą, że nie są w stanie utrzymać się z marży aptecznej, która spadła po wejściu w życie nowego prawa. Dlatego sprzedają leki za granicę, gdzie ich ceny są kilkakrotnie wyższe niż w Polsce. Chociaż mają całkowity zakaz eksportu leków, z szacunków firm badawczych wynika, że nawet co dziesiąta apteka bierze udział w procederze. Według danych Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego, co trzeci preparat przeznaczony na polski rynek może wyjeżdżać z kraju.
Ministerstwo Zdrowia pracuje nad nowelizacją ustawy refundacyjnej. Przewiduje ona stworzenie listy leków, których eksport byłby reglamentowany. Nie wiadomo, kiedy projekt trafi do Rady Ministrów.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze