Linie lotnicze: ​Ceny biletów wzrosną w przyszłym roku co najmniej o 20 proc.

Linie lotnicze w 2023 roku pozostaną pod presją kosztową paliwa lotniczego. Jak ocenia holenderski dziennik "De Telegraaf", od przyszłego roku podróżowanie samolotami będzie co najmniej o 20 proc. droższe niż obecnie.

Cytowani przez gazetę eksperci winią o to przede wszystkim wysokie ceny paliwa lotniczego, wysoki kurs dolara oraz rosnące opłaty lotniskowe.

Już teraz opłaty na lotnisku Schiphol pod Amsterdamem są wyższe o 37 proc., a cena ropy o 50 proc. niż na początku roku.

Fakt, że ceny biletów nie podrożały dotąd znacząco mimo wzrostu cen ropy, gazeta tłumaczy tym, że linie lotnicze na ogół kupują paliwo z dużym wyprzedzeniem po stałej cenie.

Problem pojawi się, kiedy kontrakty wygasną i trzeba będzie kupić paliwo po wyższej cenie, a to znajdzie odzwierciedlenie w cenie biletu.

Reklama

"Do tego dochodzi wzmocnienie amerykańskiego dolara" - mówi Marnix Fruitema z Barin, organizacji reprezentującej interesy linii lotniczych w Holandii.

Ostatnio kurs dolara w stosunku do euro gwałtownie wzrósł, a linie płacą za ropę w amerykańskiej walucie, co dodatkowo wpłynie na koszty.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: linie lotnicze | paliwo lotnicze | ceny biletów | Holandia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »