"Łucznik" znowu protestuje
gospodarka
Załoga Radomskich Zakładów Metalowych domaga się zaległych pensji.
Punktualnie o siódmej załoga "Łucznika" rozpoczęła strajk, który potrwa siedem godzin. Pracownicy żądają obiecanej wypłaty zaległych należności. Zawarte w sierpniu porozumienie z rządem miało gwarantować załodze "Łucznika" ponad półtora miliona do 31 sierpnia i kolejne półtora miliona do 10 września. Termin minął, a załoga nie otrzymała pieniędzy.