Magazyny gazu w Europie wciąż pozostają zapełnione. Pomaga pogoda
Ciepła zima, oszczędności w zużyciu i przyspieszony proces przechodzenia z porzuconych dostaw rosyjskich na transporty LNG - te trzy czynniki spowodowały, że magazyny gazu w krajach Europy są wciąż zapełnione. Jakby na przekór rosyjskiej strategii gazowego szantażu, w grudniu, w wielu krajach UE gazu w magazynach... przybywało.
Spadające ceny gazu w będącym wyznacznikiem dla europejskiego rynku holenderskim hubie TTF i magazyny w krajach UE wypełnione błękitnym paliwem niemal po brzegi - taki (przyznajmy - dość niespodziewany) stan gazowego rynku mamy na początku nowego, 2023 roku. Nikt nie ma wątpliwości, że Europie pomaga pogoda - wyjątkowo ciepła zima wpływa na zużycie gazu. To ostatnie spada także dzięki oszczędnościom - tym dobrowolnym i tym wymuszonym cenami paliwa.
Stan zapełnienia europejskich magazynów gazu (na 3 stycznia 2023 roku) pozwala mieć nadzieję na przetrwanie zimy bez większych problemów z dostępnością błękitnego paliwa. Zacznijmy od Polski - wypełnienie przekracza 95 proc. (sięga 97 proc.!) i ma tendencję rosnącą. Niemieckie magazyny również są wypełnione w bezpiecznych 90 proc. i w ostatnich dniach gazu w nich przybywało. Przypomnijmy, że to właśnie Niemcy mają największe i wręcz nieporównywalne z innymi krajami magazyny gazu.
Prawdziwie rekordowe zapasy gazu w swoich dostępnych zasobach magazynowych mają Portugalczycy i Hiszpanie (wypełnienie znacznie przekraczające 90 proc.), ale przynajmniej w przypadku tego pierwszego kraju zasoby te nie są szczególnie wysokie w ilościach bezwzględnych.
Większość krajów UE posiadających duże magazyny gazu, utrzymuje je na wciąż bezpiecznym poziomie zapełnienia sięgającym 80-90 proc.
Na mapie Europy mamy jednak jeden niepokojący wyjątek - ze zrozumiałych względów zapasy gazu w Ukrainie mają tendencję spadkową, a zapełnienie ukraińskich magazynów sięga ledwie 25 proc. (dane AGSI - Aggregated Gas Storage Inventory).
Zapełnienie magazynów i ceny rynkowe gazu mogą wlać nadzieję w serca europejskich konsumentów na spokojne przetrwanie zimy. W czwartek około godz. 9.30 gaz ziemny w holenderskim hubie TTF w kontraktach na luty tanieje o 1,87 proc., do 63,8 euro za MWh. Spada też jego cena w kontraktach na marzec o 2,1 proc., do 64,75 euro na MWh. W środę na zamknięciu gaz ziemny w kontraktach na luty kosztował 65,02 euro za MWh, a w kontraktach na marzec 66,14 euro za MWh.
W dniu ataku Rosji na Ukrainę, 24 lutego 2022 r., za gaz w holenderskim hubie TTF płacono ponad 128 euro za MWh. W szczytowym momencie, w sierpniu 2022 r., notowania sięgały 350 euro za MWh.
Przypomnijmy: większość państw członkowskich UE ma magazyny gazu na swoim terytorium. Zdolności magazynowania w pięciu państwach (Niemcy, Włochy, Francja, Holandia i Austria) stanowią dwie trzecie łącznej zdolności UE.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem państwa nieposiadające instalacji magazynowych powinny gromadzić 15 proc. swojego rocznego zużycia gazu w magazynach znajdujących się w innych państwach członkowskich. Mechanizm ten wzmacnia bezpieczeństwo unijnych dostaw gazu, a jednocześnie pozwala podzielić koszty napełnienia magazynów w UE. Państwa członkowskie o mniejszych zdolnościach magazynowania mają współpracować z państwami mającymi większe magazyny.
Jak podaje Bruksela, w połowie grudnia stan zapełnienia europejskich magazynów gazu sięgał (po uśrednieniu) 88 proc.
Dodajmy, że PGNiG korzysta z siedmiu magazynów gazu wysokometanowego: PMG Wierzchowice, PMG Husów, PMG Strachocina, PMG Swarzów, PMG Brzeźnica, KPMG Kosakowo oraz KPMG Mogilno. Aktualna pojemność czynna magazynów takiego gazu wynosi 3230,62 mln m.szesc.
(js)
Zobacz także: