Magiczne koraliki szkodliwe?

Badania "magicznych koralików Bindeez" mają potwierdzić, czy partie zabawek, które znalazły się na polskim rynku, mogą stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia dzieci - poinformowała Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) spółka COBI, dystrybutor zabawek.

W czwartek COBI wycofał zabawki z rynku, nie czekając na wyniki badań, które zlecił laboratorium w Niemczech.

W Polsce wprowadzono do handlu ok. 89 tys. zestawów koralików - sprzedano ok. 49 tys.

Spółka Cobi poinformowała UOKiK, że australijski producent koralików, od którego importuje zabawkę, przeprowadził już testy.

"W ich wyniku ustalono, że poszczególne partie towaru mają inny skład chemiczny w stosunku do technologii opracowanej przez producenta. Koraliki pokryte są prawdopodobnie substancją chemiczną, która po połknięciu może spowodować zatrucie i utratę przytomności" - poinformował UOKiK w piątkowym komunikacie.

Reklama

Dotychczas na świecie odnotowano 8 przypadków zatrucia dzieci (trzy w Australii, dwa w Nowej Zelandii, dwa w USA i jeden w Danii).

Niepokojące informacje dotyczące kompletów koralików Bindeez pojawiły się w środę. Tego dnia Australia zakazała sprzedaży około miliona zabawek wyprodukowanych w Chinach. Okazało się, że zawierają substancję, która po połknięciu ma właściwości takie, jak "pigułka gwałtu". Zakaz wprowadzono po hospitalizacji trojga poważnie zatrutych dzieci, które połknęły paciorki Bindeez.

Zamiast bezpiecznej substancji - 1,5-pentanediolu - podczas produkcji tych zabawek użyto niebezpiecznego związku - 1,4- butanediolu.

Spółka COBI poinformowała, że badania zabawek zostaną przeprowadzone w Niemczech. "Badania chcieliśmy przeprowadzić w Polsce. Niestety, laboratoria, do których zwróciliśmy się, nie są w stanie wykonać tak daleko idących testów" - mówił prezes COBI Robert Podleś. Wyraził nadzieję, że wyniki badań będą znane do końca przyszłego tygodnia.

Podkreślił jednocześnie, że wszystkie te działania mają charakter prewencyjny, nie stwierdzono bowiem szkodliwych substancji w produktach Bindeez oferowanych na polskim rynku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: partie polityczne | UOKiK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »