Malaysia Airlines planuje wielkie zwolnienia

Christoph Mueller, nowy prezes Malaysia Airlines, określił swoją firmę jako "technicznego bankruta" i ogłosił program restrukturyzacji. Z 20 000 pracowników 6000 jest do zwolnienia.

Prezes pracował wcześniej w Aer Lingus, Sabenie i Lufthansie - wszędzie masowo zwalniał, stąd przydomek "Terminator".

Malaysia Airlines to linie, które straciły w 2014 r. dwie maszyny - jedna zaginęła (lot MH370, 239 pasażerów), druga została zestrzelona przez Rosjan nad Ukrainą (MH17, zginęło 298 pasażerów).

Przedsiębiorstwo, już wcześniej w sporych kłopotach i przegrywające z regionalną konkurencją, w efekcie zostało znacjonalizowane poprzez fundusz Khazanah. Było źle zarządzane - kierownictwo pracuje w... 12 budynkach.

Reklama

Elementem programu zmian będzie prawdopodobnie wycofanie się z lotów do Europy i rebranding, który nastąpi 1 września. Nie wiadomo jeszcze czy firma zmieni nazwę i logo. W 2017 r. linie maja przynosić zyski.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zwolniony | linie lotnicze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »