Mariusz Świtalski chce przejąć lody Augusto

Takiego scenariusza nie przewidywał Ryszard August Tomaszek, założyciel fabryki lodów Augusto. Co prawda twierdzi, że nadal negocjuje z trzema oferentami, ale zainteresowani tym rynkiem finansiści zapewniają, że 51-proc. pakiet trafił już w ręce Mariusza Świtalskiego, kontrowersyjnego poznańskiego biznesmena.

Takiego scenariusza nie przewidywał Ryszard August Tomaszek, założyciel fabryki lodów Augusto. Co prawda twierdzi, że nadal negocjuje z trzema oferentami, ale zainteresowani tym rynkiem finansiści zapewniają, że  51-proc. pakiet trafił już w ręce Mariusza Świtalskiego, kontrowersyjnego poznańskiego biznesmena.

Według nieoficjalnych informacji, znany i kontrowersyjny poznański przedsiębiorca Mariusz Świtalski odkupił od Ryszarda Augusta Tomaszka udziały w kaliskiej spółce Augusto, która produkuje lody. Nasi rozmówcy twierdzą, że już od kilku dni Mariusz Światalski jest właścicielem 51 proc. udziałów Augusto.

Ryszard August Tomaszek, główny udziałowiec fabryki zaprzecza, że już sfinalizował transakcję z inwestorem. Zapewnia także, że nigdy nie dopuści do sprzedaży większościowego pakietu udziałów.

- Negocjuję z panem Świtalskim, ale nadal rozmawiam także z dwoma innymi firmami. Jedna z nich to podmiot z branży, druga - inwestor finansowy. Być może zakończymy rozmowy na początku najbliższego tygodnia. Potrzebuję dodatkowych środków, ale na pewno nie oddam kontroli nad firmą - podkreśla Ryszard August Tomaszek.

Reklama



Wyślizgane Ekko

Wejście Mariusza Świtalskiego do Augusto - niezależnie od tego, jaki pakiet akcji kupi - jest dużą niespodzianką dla zarządu tej spółki. Takiego finału konsolidacji producentów lodów nie spodziewała się także szczecińska firma Ekko.

Kaliska fabryka miała połączyć się z zachodniopomorskim producentem, jednym z największych konkurentów w swoim segmencie produktowym. Obie firmy zamierzały powołać nową spółkę, którą miał zasilić grecki inwestor. Jego nazwy nie udało się ustalić. Wiadomo jednak, że wycofał się w momencie, kiedy Augusto i Ekko były prawie pewne, że dostaną wsparcie finansowe.

- Dla nikogo w branży nie jest już tajemnicą, że nie tylko spółka ze Szczecina, ale także kaliski zakład miał problemy finansowe. Konsolidacja mogła zakończyć się sukcesem tylko przy założeniu, że do grupy dołączy jeszcze silny partner zewnętrzny. Kiedy niedoszły inwestor wycofał się, zaczął się rozpadać także alians Augusto i Ekko - tłumaczy jeden z konkurencyjnych producentów lodów.

Oficjalny powód, dla którego nie powstała nowa spółka Augusto i Ekko o nazwie Nasze Lody, to nieuregulowane wierzytelności Ekko. Ekko zdążyło jednak wcześniej przenieść do Kalisza linie produkcyjne. Żeby wykorzystać ten potencjał, Augusto zawarło z Ekko umowę licencyjną na produkcję lodów szczecińskiej spółki w Kaliszu.



Czyje lody

Do prawa do dysponowania majątkiem Ekko przyznaje się Bank Handlowy w Warszawie, który jest jednym z głównych wierzycieli spółki. Nie jest wykluczone, że bank będzie chciał sprzedać zakład, urządzenia i znak handlowy Ekko innemu krajowemu producentowi lodów - dopóki marka ma jeszcze swoją wartość. Do Ekko nadal należy ponad 7 proc. rynku lodów.

- Istniało przynajmniej kilka projektów skonsolidowania branży. Zawsze chodziło o stworzenie podmiotu, który byłby poważnym konkurentem dla Algidy i Schoellera, liderów rynku. Przejęcie połączonych trzech krajowych spółek - Augusto, Ekko, a w dalszej kolejności także Zielonej Budki, rozważała firma Nestle. Jednak Zbigniew Grycan nie chciał czekać (Nestle poprosiło podobno o pięć miesięcy) i zdecydował się sprzedać firmę finansowemu inwestorowi - mówi nasz rozmówca.



Nieoczekiwana zmiana

Słabe wyniki sprzedaży w 2000 r. oraz kiepskie wyniki finansowe zmusiły producentów lodów do podjęcia działań, które miały im pomóc - jeśli nie umocnić, to chociaż utrzymać pozycję na rynku. W Zieloną Budkę zainwestował fundusz Enterprise Investors, który do końca roku zamierza przejąć większościowy pakiet jej udziałów. Fundusz szuka także możliwości rozszerzenia inwestycji w tej branży. Zainteresował się firmą Koral z Nowego Sącza. Ta jednak raczej nie jest zainteresowana pozyskaniem partnera. Według badań rynkowych, Koral jest już wiceliderem rynku, spychając na trzecie miejsce niemieckiego Schoellera.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: ryszard | August | chciał | pakiet | mariusz | fabryka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »