"Klon Twittera" - jak z przekąsem nazywa pomysł Mety amerykańska prasa - ma być tekstowym Instagramem. Do logowania na platformie P92 będzie używać się tych samych danych, co na Instagramie. Z nim też ma być dzielona nazwa wyświetlana, nazwa użytkownika, zdjęcie profilowe, a nawet obserwowani oraz zablokowani użytkownicy. Prace, według medialnym doniesień, nadzoruje Adam Mosseri - szef Instagrama.
Trwają prace nad P92
Nowa sieć społecznościowa jest w trakcie przygotowań i ma być konkurentem platformy Elona Muska.
- Prace nad budową platformy są w toku - zapewnił Chris Cox, dyrektor ds. produktu w Meta. Na razie dowiedzieli się o niej pracownicy tej platformy. Pokazano im też pierwsze zrzuty ekranu nowego serwisu. Jego układ ma być podobny do Twittera.
"Uważamy, że istnieje możliwość stworzenia oddzielnej przestrzeni, w której twórcy i osoby publiczne mogą dzielić się aktualnymi informacjami na temat swoich zainteresowań" - poinformowała Meta.
P92 może zagrozić Twitterowi
Z danych platformy Marka Zuckerberga wynika, że Meta ma około dwóch miliardów użytkowników. To o wiele więcej niż 300 milionów korzystających z Twittera. "Jeśli nawet 25 proc. użytkowników Instagrama udałoby się nakłonić do korzystania z P92, platforma natychmiast stanie się większa niż jego starszy rywal" - zauważa BBC.
Dlatego eksperci twierdzą, że nowa sieć P92 może okazać się trudniejszym rywalem dla platformy Elona Muska niż istniejąca od ponad roku BlueSky czy stworzony przez organizację non-profit Mastodon. Podobno gigant technologiczny zamierza udostępnić ją wkrótce. Wprawdzie nie podano jeszcze daty, ale według prognoz może to nastąpić pod koniec tego miesiąca, a najpóźniej - tego lata.
EW, BBC
