MF chce rozszerzyć kompetencje fiskusa. Mógłby blokować prywatne konta bankowe

Ministerstwo Finansów chce rozszerzyć kompetencje szefa Krajowej Administracji Skarbowej o możliwość blokowania środków na rachunkach bankowych osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą oraz wydłużenia takiej blokady do 96 godzin. Na wprowadzenie zaproponowanych zmian, z uwagi na nadchodzące wybory, może w tej kadencji nie starczyć czasu.

Jak informuje "Rzeczpospolita", Ministerstwo Finansów zaproponowało w projekcie zmiany ordynacji podatkowej wprowadzenie rozszerzonych kompetencji szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) dotyczących blokowania środków na rachunkach bankowych w systemie STIR.  

W myśl propozycji resortu finansów szef KAS mógłby zamrozić środki nie tylko na rachunku w banku lub SKOK-u, ale także u innych dostawców usług płatniczych. W projekcie zmian znalazł się także zapis o wydłużeniu maksymalnego czasu takiej blokady z 72 do 96 godzin. Tym samym urzędnicy zyskaliby dodatkową dobę na zbadanie sprawy. Aby pozbawić podatnika dostępu do pieniędzy wystarczy podejrzenie, dotyczące np. udziału w karuzeli podatkowej. 

Reklama

Gazeta podkreśliła, że fiskus będzie mógł wydłużyć blokadę konta na okres nawet do trzech miesięcy, jeżeli uzna, że zachodzi prawdopodobieństwo przestępstw skarbowych. 

"Musi istnieć 'uzasadniona obawa', że właściciel rachunku nie wykona istniejącego lub mającego powstać zobowiązania podatkowego lub zobowiązania z tytułu odpowiedzialności podatkowej osób trzecich, przekraczających równowartość 10 tys. euro" - napisano w artykule. 

Blokada nie tylko na firmowych koncie. Fiskus miałby też wstęp na prywatne

Wśród nowych uprawnień, które chce nadać szefowi KAS resort finansów, jest także blokowanie prywatnych kont bankowych należących do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. 

"W projekcie nazwano taką blokadę 'wstrzymaniem czynności', co oznacza - według uzasadnienia projektu - czasowe ograniczenie korzystania i dysponowania wartościami majątkowymi będącymi przedmiotem czynności prawnej i faktycznej" - wskazuje "Rzeczpospolita".

Gazeta zwraca uwagę także na inny, istotny aspekt. Byłoby to utajnienie nazwisk urzędników, którzy są zaangażowani w procedurę blokady konta. Ich dane mogłyby zostać ujawnione dopiero na żądanie sądu lub prokuratury. 

Ministerstwo Finansów uzasadnia proponowane zmiany chęcią "uszczelnienia systemu przeciwdziałania wyłudzeniom skarbowym". Losy projektu są jednak niepewne. Do końca obecnej kadencji Sejmu pozostało niewiele czasu, a z ustaleń "Rzeczpospolitej" wynika, że do końca sierpnia będą odbywać się jedynie tzw. prekonsultacje.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »