Międzynarodowy Fundusz Walutowy ostrzega

Na swoim dorocznym posiedzeniu Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przestrzegł w niedzielę przed nadmiernym optymizmem w stawianiu prognoz wzrostu gospodarczego po kryzysie finansowym w 2008 r.

"Sygnały poprawy sytuacji ekonomicznej są zachęcające, ale pozostaje jeszcze wiele wyzwań, z którymi trzeba będzie sobie wspólnie poradzić" - stwierdzono w komunikacie opublikowanym po spotkaniu w czasie weekendu w Waszyngtonie Międzynarodowego Komitetu Finansowego Rady Gubernatorów MFW.

Na konferencji prasowej dyrektor zarządzający MFW Dominique Strauss-Kahn powiedział, że przewidywania wzrostu przedstawione przez kraje grupy G20, reprezentujących największe gospodarki świata, mogą być przesadnie optymistyczne.

"Kiedy zestawiamy te liczby, są one dość spójne, ale raczej optymistyczne. W naszej opinii, mogą być nieco zbyt optymistyczne" - oświadczył.

Reklama

Komunikat MFW podkreśla, że w krajach wysoko rozwiniętych takie czynniki jak wysokie zadłużenie publiczne, utrzymujące się wysokie bezrobocie i inne skutki recesji będą działać hamująco na wzrost popytu.

W komunikacie wzywa się m.in. do "unikania protekcjonizmu we wszystkich postaciach" i do wzmocnienia przepisów regulujących działalność instytucji finansowych.

Apeluje się także o pełną realizację planu zmian w systemie podejmowania decyzji przez MFW, tak aby przyznać większą wagę krajom mniejszym i biedniejszym.

Plan ten przewiduje, że do stycznia 2011 r. na zmiany te muszą się zgodzić wszystkie 112 większe państwa, posiadające łącznie 85 procent głosów w MFW. Jak na razie plan zaakceptowało tylko 70 tych państw. Na tegorocznych spotkaniach MFW i Banku Światowego Polskę reprezentowali minister finansów Jacek Rostowski i p.o. prezesa NBP Piotr Wiesiołek.

Dyrektor zarządzający Międzynarodowego Funduszu Walutowego Dominique Strauss-Kahn pochlebnie ocenił działania Grecji na rzecz wyjścia z pętli zadłużenia i dał do zrozumienia, że MFW skuteczne pomoże jej w przezwyciężeniu kryzysu.

Strauss-Kahn spotkał się w niedzielę z greckim ministrem finansów Jeorjosem Papakonstantinu przy okazji odbywającej się w czasie weekendu dorocznej wiosennej konferencji MFW i Banku Światowego w Waszyngtonie."Mieliśmy z ministrem konstruktywne spotkanie i jestem pod wrażeniem determinacji władz greckich, aby podjąć działania niezbędne do postawienia z powrotem na nogi greckiej gospodarki. Ufam, że zakończymy rozmowy na czas, aby zaspokoić potrzeby Grecji" - powiedział szef MFW po spotkaniu z ministrem.

"Wszyscy jesteśmy świadomi powagi sytuacji i odważnych wysiłków podejmowanych przez naród grecki" - dodał.

Grecja zwróciła się w piątek o pilne kredyty z MFW i krajów strefy euro. Oczekuje się, że z MFW otrzyma 10 miliardów euro, a z państw eurostrefy - 30 mld euro.

Grecja potrzebuje jednak tej pomocy do 19 maja, kiedy upływa termin spłaty długu w wysokości 11,3 mld dolarów.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ostrzega | MFW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »