Miliard złotych strat po powodzi na kolei i drogach krajowych
200 mln zł przekroczyły straty na kolei, wyrządzone przez powódź w Polsce. Razem z drogami krajowymi, naprawy po wielkiej wodzie uszczuplą budżet państwa o 1 mld zł - ocenia minister Cezary Grabarczyk. A są to tylko dane szacunkowe i bez uwzględnienia dróg wojewódzkich, powiatowych oraz gminnych. Te ostatnie stanowią aż 53 proc. wszystkich tras w kraju.
Pieniądze na remonty mają pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego. Takie są pierwsze ustalenia pomiędzy ministerstwami: finansów a infrastruktury. To oznacza, że mniej funduszy będzie na nowe drogi. Potrzebna do tego ustawa jest dopiero w przygotowaniu.
- Gdy chodzi o drogi gminne, powiatowe i wojewódzkie, to mamy projekt ustawy, który jeszcze dziś będą omawiał na spotkaniu zespołu u ministra Michała Boniego - zapowiada minister Cezary Grabarczyk. - Sądzę, że wkrótce pakiet niezbędnych zmian ustawowych trafi do parlamentu - dodaje.
Zdaniem ministra naprawy sieci dróg po powodzi nie powinny zakłócić prac przy budowie tras na Euro 2012, bo kontrakty są podpisane. Pojawiły się już jednak pierwsze sygnały od wykonawców o możliwych opóźnieniach, spowodowanych zalaniem terenów budów. Tak jest w Małopolsce i na Podkarpaciu, gdzie powstaje autostrada A4.
Agnieszka Wyderka