Minister finansów Mateusz Szczurek objaśnia nowy system podatkowy: ZUS i NFZ wejdą do PIT-u
Nie możemy porównywać tej skali podatkowej, która będzie zależała od dochodu na osobę w rodzinie i która będzie się zmieniała efektywnie od 10 do 39,5 proc. w przyszłości, z obecnymi stawkami samego tylko podatku PIT, który wynosi 18 lub 32 proc. Nowy podatek będzie w sobie zawierał te dodatkowe opłaty - powiedział minister finansów Szczurek, tłumacząc, na czym polega rządowy pomysł na rewolucję podatkową.
Z pomysłu wynika, że zamiast płacić osobno podatki i składki wobec kolejnych instytucji, urzędów skarbowych i ZUS-u, wystarczy tylko jeden przelew, a przelana kwota zostanie podzielona między wyżej wymienione instytucje przez nowo powstały urząd poboru.
Jak zapowiedział minister, zmiana dotyczyć będzie wszystkich pracujących na umowę o pracę bądź zlecenie.
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news