Moody's: Rating Polski nie będzie zagrożony
Rating Polski na poziomie A2 ma stabilną perspektywę i nie będzie zagrożony nawet w wypadku pewnych opóźnień, jeśli chodzi o zaproponowaną przez rząd ścieżkę konsolidacji finansów publicznych - ocenił w rozmowie z PAP analityk Moody's na Polskę Jaime Reusche.
- Wierzymy, że założenia dotyczące wzrostu gospodarczego zawarte w programie konwergencji są odpowiednie z punktu widzenia perspektyw dla ratingu i choć wskazujemy na ryzyka dotyczące pogorszenia koniunktury związane z niestabilną sytuację w Europie, prognozy te są generalnie zgodne z naszymi - powiedział Reusche.
- Jeśli chodzi o cele w zakresie poziomu deficytu, przyznajemy, że poziom 5,1 proc. PKB w 2011 roku okazał się pozytywnym zaskoczeniem i był poniżej oczekiwań. Jak już podkreślaliśmy w przeszłości, wierzymy, że rządowa strategia konsolidacji jest wiarygodna i wynik z 2011 roku jest wsparciem w osiągnięciu zaproponowanych celów - dodał.
- Istnieją pewne ryzyka dla ścieżki konsolidacji, jednak rating dla zadłużenia zagranicznego na poziomie A2 nie będzie zagrożony nawet w wypadku pewnych opóźnień, dlatego mamy stabilną perspektywę ratingu - ocenił Reusche.
Dodał, że główne wskaźniki zadłużenia ustabilizują się, a potem zaczną się obniżać, co także jest pozytywne z punktu widzenia wiarygodności kredytowej.
- Choć odporność polskiej gospodarki została już przetestowana, a wzrost gospodarczy w dalszym ciągu wspiera realizację rządowych celów, zachowanie wyższych stóp wzrostu w stosunku do innych państw w regionie będzie wyzwaniem. Dlatego reformy strukturalne zaproponowane przez premiera Tuska są bardzo ważne dla poprawy profilu kredytowego Polski - powiedział.
- Będziemy nadal monitorować, jak te reformy będą nabierać kształtu, czy nie zostaną one rozwodnione, czy rzeczywiście będą realizowane z powodzeniem. Jeśli władzom uda się wyeliminować niektóre z tych ograniczeń strukturalnych i wzmocnić odporność polskiej gospodarki, to może jeszcze zwiększyć wydajność fiskalną i połączenie tych czynników byłoby kluczowym krokiem w poprawie wiarygodności kredytowej - dodał.