Moskwa omija sankcje Zachodu

Rosja omija nałożone przez Zachód sankcje i zezwala na import bez zgody właściciela znaku towarowego - poinformował tamtejszy premier Michaił Miszustin. Wyjaśnił, że import ten ma zagwarantować zaopatrzenie kraju “pomimo nieprzyjaznych działań zagranicznych polityków".

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Rosyjski rząd oficjalnie zatwierdził - jak to określono w wydanym komunikacie - "import równoległy", czyli import do Rosji oryginalnych produktów, których producenci nie udzielili pozwolenia na wywóz. Dekret zezwalający na handel bez zgody właściciela znaku towarowego został przyjęty w ramach czwartego pakietu wsparcia dla małych i średnich firm. Podczas wystąpienia w telewizji, premier wyjaśnił, że celem decyzji jest nasycenie rynku. - Pozwoli to zagwarantować dostawy towarów do naszego kraju, pomimo nieprzychylnych działań polityków zagranicznych - powiedział premier. Miszustin poinformował, że nielegalnie importowane dobra będą poddane wszelkim procedurom kontrolnym i celnym. Obejmą je też przepisy dotyczące gwarancji.

Reklama

Rosyjskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu ustala listę towarów dopuszczonych do importu

Importerzy nie będą mogli sprowadzać wszystkiego a jedynie najbardziej deficytowe towary. Skład dopuszczonej do importu listy ustalają poszczególne ministerstwa. O jej ostatecznym kształcie zdecyduje resort przemysłu i handlu. Zdaniem rosyjskich mediów, znajdą się na niej przede wszystkim produkty konsumpcyjne, których ceny najbardziej wzrosły. Na przykład cukier, którego niedobory odczuwają mieszkańcy Rosji. Premier liczy, że decyzja przyczyni się do stabilizacji cen i spadku inflacji. Jak podano w tym tygodniu, jej wielkość osiągnęła w Rosji 15,66 proc.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

Rosjanie mogą kupować bezcłowo w zagranicznych e-sklepach za 1000 euro

Przed tygodniem rosyjski rząd z 200 do 1000 euro podniósł próg, do którego można bezcłowo importować towary z zagranicznych sklepów internetowych. A Rospatent - rosyjski urząd patentowy - wydaje zgody na przejmowanie przez tamtejsze firmy nazw znanych marek. Rosyjska IKEA będzie się nazywać IDEA, Fanta - Fantola, a kawa Nespresso - Nezpresso. Do urzędu wpłynęło już ponad 50 wniosków o rejestrację znaków towarowych, m.in. Nivea, BMW i Christian Dior.

Po agresji Rosji na Ukrainę, Federację opuściło prawie 400 zagranicznych firm. Są wśród nich koncerny żywnościowe, globalne sieci fast-foodów, producenci samochodów, telefonów komórkowych, a nawet studia filmowe.

Ewa Wysocka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sankcje wobec Rosji | wojna w Ukrainie | inflacja świat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »