Największa porażka 2007 r.
Microsoft i medialny gigant AOL Time Warner podpisały porozumienie, zgodnie z którym Internet Explorer będzie przez najbliższych siedem lat oficjalną przeglądarką AOL. W ten sposób uśmiercono Netscape Navigatora, dziecko AOL.
Netscape wprowadził swój produkt na rynek w 1994 roku, w 1995 roku był już notowany na giełdzie. Wówczas miał niemal monopol na rynku przeglądarek (90 proc. klientów). Trzy lata później - w 1998 roku - miał w przybliżeniu tylu użytkowników co Internet Explorer firmy Microsoft.
Został przejęty przez AOL za niebotyczną kwotę 4,3 mld USD. Na fali internetowego boomu Netscape wart był w sumie 8,98 mld USD. Później AOL spychał ten podmiot coraz głębiej w otchłanie swojej struktury, nie rozwijając przeglądarki. Wykorzystywał jedynie fakt posiadania tego aktywa w wojnie z Microsoftem. Broni jednak nigdy nie użył. Teraz - podpisując kontrakt z Microsoftem (80 procent internautów używa teraz jego przeglądarki IE) - ukazał jak bezsensownym i przepłaconym przedsięwzięciem było przejęcie Netscape'a. Jedno z największych w historii internetu.
W 2003 roku AOL zwolnił większość pracujących przy Netscape Navigatorze. Przeszli oni wtedy do konkurencyjnej Mozilli (produkuje Firefoksa, ma 16 procent rynku).
Były prezes Netscape'a Jim Barksdale pozostaje w zarządzie AOL Time Warner.
(KM)