Narodowy Bank Polski opublikował projekcję inflacji i PKB

Zgodnie z projekcją NBP inflacja ma rosnąć i wynieść średnio 1,5 proc. r/r w 2017 roku. Produkt Krajowy Brutto natomiast w ocenie banku centralnego w horyzoncie projekcji wyniesie 3,4 proc. Niska stopa bezrobocia przyczyni się do przyspieszenia tempa wzrostu nominalnych wynagrodzeń - podano w komunikacie.

Tempo wzrostu PKB w horyzoncie projekcji wyniesie średnio 3,4 proc. - napisano w z opublikowanej w poniedziałek listopadowej projekcji inflacji i PKB Narodowego Banku Polskiego.

"Tempo wzrostu PKB w Polsce będzie kształtować się w horyzoncie projekcji na stabilnym poziomie i w latach 2015-2017 wyniesie średnio 3,4 proc. Krajowy wzrost gospodarczy tylko w ograniczonym stopniu bazować będzie na umiarkowanym ożywieniu w strefie euro. Ważniejsze dla utrzymania dynamiki PKB będą natomiast: kontynuacja korzystnych trendów na rynku pracy, historycznie niski poziom stóp procentowych oraz niskie ceny surowców energetycznych. Czynniki te prowadzić będą do rosnących wydatków konsumpcyjnych i inwestycyjnych krajowego sektora prywatnego, które stanowić będą główne składowe wzrostu gospodarczego w horyzoncie projekcji" - napisano.

Reklama

NBP podał, że w horyzoncie projekcji oczekiwane jest utrzymanie się stabilnego wzrostu spożycia gospodarstw domowych, czemu sprzyjać będą pozytywne tendencje na rynku pracy - dalszy spadek stopy bezrobocia i prognozowane przyspieszenie dynamiki wynagrodzeń.

"Szybki wzrost nakładów brutto na środki trwałe przedsiębiorstw w 2014 r. i I poł. 2015 r. wspierany był przez niskie stopy procentowe oraz wysoki, jak na tę fazę cyklu koniunkturalnego, poziom wykorzystania zdolności produkcyjnych. W horyzoncie projekcji wzrost inwestycji utrzyma się na wysokim, przewyższającym dynamikę PKB, poziomie (średnio 7,4 proc.). Scenariusz taki potwierdza poprawa prognoz formułowanych przez przedsiębiorców dotyczących zarówno liczby, jak i skali przyszłych inwestycji" - napisano.

Barierą dla akcji inwestycyjnej nie będą problemy z jej finansowaniem

"Sytuację finansową firm wspierać będą nadal niskie ceny surowców energetycznych, które obniżają koszty funkcjonowania przedsiębiorstw, pozwalając utrzymać stosunkowo wysoką opłacalność produkcji. Z drugiej strony w dalszym ciągu pozytywnie oddziaływać będą, wpływające korzystnie na koszt kredytu, niskie stopy procentowe, które zgodnie z przyjmowanym w każdej rundzie prognostycznej założeniem pozostają na niezmienionym poziomie. Czynnikiem ograniczającym dynamikę nakładów brutto na środki trwałe w horyzoncie projekcji mogą być natomiast umiarkowane oczekiwania dotyczące popytu" - napisano.

W 2016 r. oczekiwane jest obniżenie realnej dynamiki spożycia zbiorowego

"Przemawia za tym kształt projektu Ustawy budżetowej na 2016 r., który przewiduje niskie tempo wzrostu wydatków bieżących jednostek budżetowych oraz brak podwyżek wynagrodzeń nauczycieli i wykładowców akademickich. Ponieważ na razie brak jest szczegółowych informacji na temat ewentualnego kontynuowania działań zmierzających do ograniczenia wydatków sektora finansów publicznych po 2016 r., w dłuższym horyzoncie projekcji oczekiwane jest niewielkie przyspieszenie tempa wzrostu spożycia zbiorowego" - napisano.

W horyzoncie projekcji oczekuje się, że dynamika eksportu pozostanie na poziomie zbliżonym do 2014 r.

"Wynika to z utrzymania się popytu płynącego z gospodarek europejskich, będących obecnie w fazie ożywienia gospodarczego, pomimo spowolnienia wzrostu w gospodarkach wschodzących (m.in. w Chinach, Rosji i Brazylii), których udział w obrotach handlu zagranicznego Polski - zarówno bezpośredni, jak i pośredni - jest nadal relatywnie niewielki" - napisano.

Tempo wzrostu produktu potencjalnego w horyzoncie projekcji stopniowo przyspiesza.

"Do końca 2017 r. kształtować się ono będzie jednak na poziomie niższym od wieloletniej średniej, poniżej której obniżyło się w następstwie światowego kryzysu finansowego" - napisano.

Według NBP spadek stopy bezrobocia przyczyni się do przyspieszenia tempa wzrostu nominalnych wynagrodzeń, które jednak do końca horyzontu projekcji pozostanie na relatywnie niskim poziomie, poniżej wielkości obserwowanych w okresie przed wybuchem światowego kryzysu finansowego.

"Presję płacową ograniczać będzie spadek stopy bezrobocia równowagi, a także niska inflacja CPI, zmniejszająca skalę żądań płacowych zgłaszanych przez pracowników. Na scenariusz umiarkowanego wzrostu płac wskazuje niski i stabilny udział przedsiębiorstw deklarujących nasilanie się nacisków na wzrost wynagrodzeń w badaniach ankietowych NBP. W rezultacie, dynamika jednostkowych kosztów pracy będzie w latach 2015-2017 stopniowo rosnąć, ale dopiero pod koniec horyzontu prognozy przekroczy poziom 2,5 proc. r/r" - napisano.

- - - - - - - -

Inflacja CPI w horyzoncie projekcji poniżej celu inflacyjnego NBP

Inflacja CPI do końca horyzontu projekcji, czyli 2017 roku, kształtować się będzie poniżej celu inflacyjnego NBP 2,5 proc. - wynika z opublikowanej w poniedziałek listopadowej projekcji inflacji i PKB Narodowego Banku Polskiego.

"Na nasilenie tendencji deflacyjnych w polskiej gospodarce w bieżącym roku wpływ miały nie tylko uwarunkowania popytowe, ale - i to w dużo większym stopniu - czynniki o charakterze podażowym: silne obniżenie się cen ropy naftowej oraz wysoka podaż produktów rolnych. Wyrazem tych uwarunkowań jest utrzymująca się niska presja kosztowa w gospodarce, odzwierciedlona w spadku cen importu i krajowych cen producenta (PPI) oraz umiarkowanym wzroście jednostkowych kosztów pracy" - napisano w projekcji NBP.

Zaznaczono, że w horyzoncie projekcji wpływ czynników obniżających inflację będzie wygasał, co wpłynie na stopniowy wzrost dynamiki cen wszystkich głównych komponentów koszyka dóbr i usług konsumpcyjnych (inflacji bazowej, cen żywności, cen energii).

"Inflacja CPI do końca horyzontu projekcji kształtować się będzie jednak poniżej celu inflacyjnego NBP, na co wskazuje oczekiwana umiarkowana skala poprawy koniunktury w kraju i strefie euro oraz prognozowane niskie ceny surowców na rynkach światowych.

Centralna ścieżka projekcji inflacji CPI NBP to w 2015 roku minus 0,8 proc. rdr, w 2016 roku plus 1,1 proc. rdr, a w 2017 roku plus 1,5 proc. rdr.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: 2017 | Bank Polski | stopa bezrobocia | inflacja | NBP | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »