Nasze dziki czeka prawdziwa rzeź
Do szybkiego odstrzału przeznaczonych będzie 3000 z 12-tysięcznej populacji dzików na Podlasiu.
Na Podlasiu myśliwi odstrzelą 3 tysiące dzików. Ta decyzja spowodowana jest rosnącymi szkodami powodowanymi przez dziki w uprawach rolnych oraz co raz częstszymi przypadkami zachorowań na afrykański pomór świń.
O odstrzale poinformował przewodniczący okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Białymstoku Jarosław Żukowski na spotkaniu z rolnikami. Dziki odstrzelone zostaną zutylizowane.
Akcja ma się rozpocząć za kilkanaście dni i ma potrwać do końca września. Odstrzał zostanie przeprowadzony tylko w czterech powiatach: sokolskim, sejneńskim, augustowskim i białostockim - dodaje Mirosław Czech z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Białymstoku. Za jednego dzika każdy myśliwy otrzyma 150 złotych.
Informację tę ogłoszono podczas spotkania urzędników z kilkudziesięcioma rolnikami z podlaskich gmin.
Od tygodnia intensywnie domagają się oni szybkich decyzji dotyczących rosnącej populacji dzików i szkód w uprawach, które powodują. Tylko w tym roku podlaskie koła łowieckie wypłaciły rolnikom już pół miliona złotych odszkodowań.
Zdaniem rolników, straty są dziesięciokrotnie większe.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze