Nawet w Watykanie prali brudne pieniądze?

Dyrektor tzw. Banku Watykańskiego (Istituto per le Opere di Religione, IOR) Ettore Gotti Tedeschi został odsunięty ze stanowiska. Rada dyrektorów jednomyślnie głosowała za wotum nieufności.

W 2010 r. włoska policja wszczęła śledztwo w sprawie prania brudnych pieniędzy. Tedeschi jest w tę sprawę zamieszany. Stolica apostolska początkowo broniła go, lecz teraz w komunikacie napisała, że usunięcie dyrektora pozwoli odzyskać bankowi "żywotność". Sam Tedeschi (ekonomista, 62 lata, kierował IOR od 2009 r.) skomentował, że "lepiej jest nic nie powiedzieć, niż powiedzieć za dużo". Teraz na światowych rynkach finansowych poszukiwany jest nowy szef instytucji.

IOR powstał w czasie II wojny światowej. W 1982 r. stracił 250 mln funtów na skandalicznym upadku jednej z największych włoskich prywatnych instytucji finansowych, ściśle powiązanej - Banco Ambrosiano.

Reklama

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bank | brudne pieniądze | Watykan | IOR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »