NBP opublikował dane o bilansie płatniczym za listopad. Eksport rósł szybciej od importu

Narodowy Bank Polski poinformował, że eksport rósł w listopadzie 2022 roku szybciej od importu. Jak podkreślono, to pierwsza taka sytuacja od kwietnia 2021 roku.

Według wstępnego szacunku, wartość eksportu towarów w listopadzie 2022 r. wyniosła 141,0 mld zł, a importu 148,0 mld zł. Oznacza to wzrost obrotów odpowiednio o 21,5 proc. i 18,9 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca 2021 r.

Wysoka dynamika eksportu branży motoryzacyjnej

"Po raz pierwszy od kwietnia 2021 r. wartość eksportu rosła szybciej niż wartość importu. Z jednej strony wynikało to z poprawy relacji cenowych polegających na stopniowym przyśpieszeniu wzrostu cen produktów przetwórstwa przemysłowego przy osłabieniu wzrostowej tendencji surowców i półproduktów. Z drugiej strony kontynuowana była wysoka dynamika eksportu branży motoryzacyjnej" - napisał NBP.

Reklama

NBP podał, że zwiększył się także wolumen eksportu żywności oraz paliw. Natomiast negatywny wpływ na realną dynamikę eksportu miały pogłębiające się spadki wolumenów towarów zaopatrzeniowych oraz dóbr konsumpcyjnych trwałego użytku.

Z kolei największy wpływ na wzrost importu miały nadal paliwa, chociaż był on słabszy niż w poprzednich miesiącach.

Rekordowy poziom dostaw węgla

"Rekordowy poziom osiągnęły dostawy węgla, podczas gdy dostawy ropy były mniejsze w porównaniu z rokiem poprzednim. Zwiększył się także import części do środków transportu oraz żywności. Jednocześnie pogłębił się spadek importu towarów zaopatrzeniowych. W listopadzie 2022 r. zmniejszył się także import dóbr konsumpcyjnych" - napisał NBP.

NBP podaje, że nominalne dynamiki obrotów towarowych w listopadzie 2022 r. były wyraźnie niższe niż w poprzednich miesiącach (średnio w okresie styczeń-październik 2022 r. kształtowały się na poziomie odpowiednio: 25,9 proc. i 33,8 proc.).

"Złożyła się na to zarówno mniejsza skala nominalnej deprecjacji złotego, jak i wolniejszy wzrost cen transakcyjnych, zwłaszcza towarów zaopatrzeniowych oraz paliw (związany z efektem wysokiej bazy z końca 2021 r.). Zmiany ceny nadal pozostawały głównym czynnikiem kształtującym wzrost wartości eksportu i importu" - napisano.

Analitycy Banku PKO BP opinia

Naszym zdaniem nie można wykluczyć, że wchodzimy w okres trwałej poprawy bilansu płatniczego. Normalizacja terms-of-trade będzie pozytywnie wpływała na saldo wymiany towarowej. Eksport dodatkowo zyskuje dzięki odblokowaniu globalnych łańcuchów dostaw (motoryzacja) oraz strukturalnemu trendowi lokowania w naszym kraju nowych inwestycji bezpośrednich, co pozwala Polsce zwiększać udział w globalnej wymianie towarowej. Negatywnie na bilans płatniczy w średniej perspektywie będą oddziaływały konieczne do poniesienia w najbliższych latach nakłady na importochłonne zbrojenia i transformację energetyczną. Nie zakładamy więc
w najbliższych latach powrotu nadwyżki na rachunku obrotów bieżących, jednak deficyt powinien być zauważalnie niższy niż obecnie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: bilans płatniczy | deficyt handlowy | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »