Nie jedź - to wycieczki superwysokiego ryzyka!

Niemiecka firma TUI anuluje wycieczki do Izraela z uwagi na trudną sytuację polityczną.

Ze względu na eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie firma TUI Niemcy anuluje wszystkie wycieczki do Izraela aż do końca lipca - poinformował w czwartek w oficjalnym komunikacie niemiecki oddział międzynarodowej agencji turystycznej.

"Firma TUI Niemcy reaguje na bieżącą sytuację w Izraelu i anuluje wszystkie wycieczki do tego kraju aż do 31 lipca włącznie" - głosi komunikat. Zawieszone w tym okresie będą też rezerwacje hoteli.

Osoby, które zarezerwowały uprzednio hotele w Izraelu w tym okresie za pośrednictwem niemieckiego oddziału TUI proszone są o rozważenie zmiany tej rezerwacji - informuje firma w swym oświadczeniu.

Reklama

TUI Niemcy funkcjonuje pod trzema markami: TUI, Airtours i 1-2-Fly.

Konflikt na Bliskim Wschodzie zaostrzył się w ostatnich dniach. Izraelska armia rozpoczęła w nocy z poniedziałku na wtorek ofensywę lotniczą w odpowiedzi na prowadzony ze Strefy Gazy intensywny ostrzał rakietowy terytorium Izraela. Ofensywa nie powstrzymała jednak tych ataków, a bojownicy palestyńscy skierowali rakiety na Jerozolimę, Tel Awiw, Hajfę, oddaloną o ponad 160 km od Strefy Gazy, oraz Dimonę, w pobliżu której znajduje się ośrodek badań jądrowych.

Łącznie po stronie palestyńskiej od wtorku odnotowano 70 ofiar śmiertelnych - podaje BBC.

Najnowsza eskalacja konfliktu izraelsko-palestyńskiego będzie tematem czwartkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wycieczki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »